O nas

3 4
Kłosuj Komentuj Ulubione

Urszula Majkut – "Lokalny społecznik i niewątpliwy lider w Wiadrowie"!

Nasza przewodniczaca KGW Wiadrów, Urszula Majkut startuje w konkursie na LIDERA w społeczności lokalnej, który organizowany jest co roku we Wrocławiu przez DODR - Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego.

Przewodniczaca jest bardzo mocno zaangażowana w sprawy naszej miejscowości i udziela sie społecznie.
Przygotowany został przez Dariusza Trybułę materiał w postaci opisu sylwetki naszej przewodniczącej pt. "Urszula Majkut – lokalny społecznik i niewątpliwy lider w Wiadrowie" :)

 

Urszula Majkut – "lokalny społecznik i niewątpliwy lider w Wiadrowie"                          

         Urszula Majkut – miłośniczka folkloru i tradycji ludowej, społecznik  i działacz lokalny w sołectwie Wiadrów. Należy do nieformalnej grupy KGW – Koło Gospodyń Wiejskich w Wiadrowie, która funkcjonuje od 1953 r. Od  2010 r. pełni funkcję przewodniczącej KGW Wiadrów dzięki czemu jeszcze bardziej angażuje się w sprawy lokalne, a jej działania skupiają się na kulturze, folklorze, kulinariach a nawet rozrywce i edukacji. Chętnie współpracuje z innymi lokalnymi organizacjami i instytucjami, m.in. OSP Wiadrów, LKS „NYSA WIADRÓW”, Radą Sołecką, Radą Kościelną, Urzędem Gminy Paszowice, Gminnym Ośrodkiem Kultury w Paszowicach, Publicznym Gimnazjum im. Janusza Kusocińskiego w Wiadrowie i innymi oraz z osobami fizycznymi. Poza tym jest w stałym kontakcie z RZRKiOR w Legnicy z prezesem Radosławem Zysnarskim na czele, a także z DODR Wrocław (oddział Jawor). Doskonale współpracuje z doradcą DODR (oddział Jawor) – wcześniej z Iloną Trzyną a obecnie z Katarzyną Wojciechowską. Uczestniczy także w różnych organizowanych spotkaniach, pogadankach szkoleniach a także konferencjach regionalnych i wojewódzkich. Dzięki jej zaangażowaniu do KGW należą także panowie. Jest ich niewielu, ale zawsze chętnie pomagają przy organizacji wszelkich przedsięwzięć. Ponadto Urszula Majkut śpiewa w zespole folklorystycznym „WIADROWIANIE” (wcześniejsza nazwa „GOSPOSIE”), który działa przy KGW od 1984 r. Zespół występuje na różnych imprezach (przeglądach zespołów ludowych, jarmarkach wielkanocnych i bożonarodzeniowych i innych folklorystycznych imprezach o zasięgu gminnym, powiatowym a nawet wojewódzkim i ogólnopolskim).

         Odkąd jest przewodniczącą KGW Wiadrów integracja społeczności lokalnej rozkwita na nowo co cieszy wszystkich mieszkańców i lokalne władze. W lipcu 2013 r. obchodzony był z wielkim rozgłosem diamentowy jubileusz 60- lecia KGW Wiadrów. Jakiś czas temu zrodził się pomysł zorganizowania sekcji tematycznych i zajęć dla dzieci, młodzieży i dorosłych z miejscowości Wiadrów, które działałyby przy Kole Gospodyń Wiejskich. W październiku 2015 r. prace nad projektem ruszyły pełną parą. Dla starszej młodzieży i dorosłych KGW Wiadrów przygotowało sekcję kabaretowo-teatralną pod opieką Urszuli Majkut, Dariusza Trybuły i Ewy Brzostowskiej. Właśnie przy tej sekcji powstał KABARET „0-99”. Kabaret ma już za sobą parę udanych występów: Podczas Dnia Odnowy Wsi Gminy Dobromierz w Borowie, Dnia Osób Niepełnosprawnych w Wądrożu Wielkim, Mikołajek w Wiadrowie, Sylwestra w Wiadrowie, Charytatywnego Karnawałowego Kinderbalu w Jaworze, Dnia Kobiet w Roztoce oraz Dnia Kobiet i Mężczyzn w Wiadrowie i Obchodach 70-lecia OSP Gminy Paszowice w Wiadrowie. Obecnie parodiujemy w skeczu gwiazdy estrady a program ten zatytułowaliśmy: „Twarze z Wiadrowa brzmią znajomo”. Obecnie trwają przygotowania skeczy kabaretowych do nowych programów, z którymi członkowie kabaretu wkrótce mają nadzieję występować. Natomiast przy drugiej sekcji muzyczno-teatralnej dla dzieci i młodzieży powstała grupa dziecięca „SMERFETKI”, którą kieruje właśnie Urszula Majkut i Elżbieta Kusyk przy wsparciu Dariusza Trybuły. Grupa zrzesza dzieci (głównie dziewczynki z Wiadrowa), która pod opieką instruktorów przygotowuje układy taneczne, wokalne występy i teatralne scenki. „SMERFETKI” występowały już podczas: Dnia Odnowy Wsi Gminy Dobromierz w Borowie, Mikołajek w Wiadrowie, Jasełek Bożonarodzeniowych w Wiadrowie, na Powiatowym Przeglądzie Kolędniczym „Jaworskie Gody 2016”, gdzie zajęły 2 miejsce oraz na Obchodach 70-lecia OSP Gminy Paszowice.

         KGW Wiadrów pod przewodnictwem Urszuli Majkut bierze czynny udział w różnych imprezach i konkursach gminnych, powiatowych i nawet krajowych. Ponadto uczestniczy w prezentacjach tradycyjnych stołów wielkanocnych i bożonarodzeniowych. Uczestniczy w Dożynkach wiejskich, gminnych i powiatowych, przygotowuje co roku wieniec dożynkowy. Wszystko to, aby kultywować dziedzictwo regionalne i tradycje przekazywane z pokolenia na pokolenie. Koło Gospodyń Wiejskich w Wiadrowie przynależy do Ogólnopolskiego Portalu Społecznościowego dla Kół Gospodyń Wiejskich – www.mojeKGW.pl dzięki czemu otrzymali specjalny CERTYFIKAT członkostwa. W 2015 r. od portalu mojeKGW.pl otrzymali już także złoty kłos za rejestrację wszystkich członków w portalu mojeKGW.pl (jako jedyne KGW z okręgu legnickiego) oraz tytuł Koło tradycyjne i nowoczesne za promowanie działań koła za pomocą tradycyjnych form (kronika, prasa itp.) oraz przy pomocy nowoczesnych technologii i mediów internetowych (portal, strona internetowa, facebook.com, Kobiety na wsi, Witryna Wiejska i inne strony). W ostatnim czasie o KGW Wiadrów i grupach działających przy kole przeczytać można było w prasie ogólnopolskiej (w 4 kwartalnikach), tj.:

- MK - Magazyn Kobiecy (ogólnopolski kwartalnik) - (artykuł dzięki współpracy redaktor Ewy Wiśniewskiej z Dariuszem Trybułą i Urszulą Majkut);

- KULTURA WSI (ogólnopolski kwartalnik popularnonaukowy) (artykuł powstał dzięki zaproszeniu przez Urszulę Majkut przedstawiciela redakcji Pani Aleksandry Szymańskiej, która przyjechała do Wiadrowa w grudniu 2015 r. i zrobiła materiał do numeru styczeń 2016 r.);

- GAZETA SOŁECKA (ogólnopolski kwartalnik) – (artykuł powstał dzięki współpracy redakcji z Dariuszem Trybułą i ukazał się w numerze Luty/2016 r.);

- mojeKGW (ogólnopolski kwartalnik) – (artykuł powstał dzięki współpracy redaktor naczelnej Ewy Łusiak z Dariuszem Trybułą i ukazał się w numerze Marzec – nr. 1/2016).

         Urszula Majkut chce integrować mieszkańców Wiadrowa, aby tradycja kultury, folkloru i regionalnej kuchni nigdy nie zaginęła. Z jej inicjatywy (przy wsparciu innych osób) organizowane są w Wiadrowie różne warsztaty tematyczne (plastyczne, rękodzielnicze, kulinarne, kosmetyczne i inne) dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Poza tym planuje w najbliższej przyszłości organizację jeszcze większej ilości warsztatów. Wszystko po to aby rozwijać wśród lokalnej społeczności ich talenty i pasje i aby wolny czas spędzany był na miłych zajęciach i spotkaniach. Stara się także, aby co roku odbyła się jedna lub dwie wycieczki integracyjne. Z jej inicjatywy w Wiadrowie przywrócono organizację Mikołajek dla dzieci, wystawianie Jasełek Bożonarodzeniowych oraz przygotowywanie przez KGW Wiadrów tradycyjnej Palmy Wielkanocnej, która podczas Świąt Wielkanocnych ozdabia Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Wiadrowie. Wszystkie działania udają się dzięki życzliwości i pomocy innych osób (innych członków KGW, mieszkańców wsi i innych), którzy chętnie współpracują przy organizacji wszelkiego rodzaju imprez. Będąc przewodniczącą KGW pisze także projekty i wnioski o dofinansowanie, granty   z programów unijnych, np. z programu „Działaj Lokalnie”, „Równać Szanse”, z KGHM i inne. Jeden najbardziej pamiętny PROJEKT, który zrealizowali do tej pory to projekt w ramach Programu „Działaj Lokalnie” zrealizowany wspólnie z Akademią Rozwoju filantropii w Polsce i Polsko - Amerykańskiej Fundacji Wolności, Stowarzyszeniem LGD Partnerstwo Kaczawskie i Gminnym Ośrodkiem Kultury w Paszowicach. Projekt zrealizowali w 2012 r. i zatytułowany był „Przyjedź do Wiadrowa poznaj Polską wieś od nowa”. Wiadrów przyozdobiony został w duże drewniane wiadra, w których nasadzone zostały krzewy, kwiaty,  a także powstało Mini-centrum Wiadrowa, a w nim ławeczki z tablicą historyczną Wiadrowa. Przy instytucjach ważnych dla naszego społeczeństwa także ustawione zostały wiadra z krzewami. Owe wiadra nawiązują  tematycznie do nazwy naszej wioski (Wiadrów-wiaderko). Odpowiedzialna za projekt była właśnie Urszula Majkut.

         Urszula Majkut występuje także w powstałym przy KGW amatorskim Kabarecie „0-99”. Sołectwo Wiadrów ostatnio, tj. w lutym 2016 r. przystąpiło do programu „Odnowa Wsi Dolnośląskiej” i powstała specjalna Grupa Odnowy Wsi Wiadrów, do której przynależy także Urszula Majkut – lokalny społecznik i niewątpliwy lider w Wiadrowie. Ponadto jest także członkiem Stowarzyszenia LGD „Partnerstwo Kaczawskie”. Na przełomie lutego i marca 2016 r. Urszula Majkut udzieliła wywiadu dla portalu Witryna Wiejska – www.witrynawiejska.org.pl, który przeprowadził Redaktor z portalu Pan Piotr Subotkiewicz. W jej działaniach społecznych wspiera ją także własna rodzina - mąż Mirosław należy także do KGW Wiadrów i Kabaretu „0-99”, córka Magdalena prowadzi kronikę KGW, a syn Sebastian należy do amatorskiego Kabaretu „0-99” – działającego właśnie przy Kole Gospodyń Wiejskich  w Wiadrowie.

 

 

AUTOR:

Dariusz Trybuła

(Społecznik, Członek KGW Wiadrów, Opiekun stron internetowych KGW Wiadrów, Członek amatorskiego Kabaretu „0-99” z Wiadrowa, Dziennikarz obywatelski, Członek Grupy Odnowy Wsi Wiadrów. Z wykształcenia: Pedagog, Pedagog specjalny – terapeuta, Oligofrenopedagog, Terapeuta zajęciowy). Z zamiłowania internetowy dziennikarz obywatelski.

 

 

 

Dariusz T. z KGW Wiadrów - Koło Gospodyń Wiejskich w Wiadrowie

Udostępnij na facebook!

Gall Anonim

Trzymamy kciuki!!!

2

19 cze 2016, 12:14:21

Urszula M. z KGW Wiadrów - Koło Gospodyń Wiejskich w Wiadrowie

Dziękuję bardzo.Frajdą jest zobaczyć np.po wręczeniu paczki na mikołaja uśmiech na buźce dziecka,po występie kabaretu dla osób niepełnosprawnych ożywienie i błysk w oku że ktoś o nich pamięta i mogą wyjść do ludzi,mieszkańcy przychodzą aby wspólnie stworzyć mini-centrum

1

19 cze 2016, 12:14:42

Urszula M. z KGW Wiadrów - Koło Gospodyń Wiejskich w Wiadrowie

I to najbardziej cieszy.

1

8 lut 2017, 17:01:02

Przeczytaj również wszystkie artykuły z kategorii >

"Kosmiczna Biblioteka Ludzkości"

Czy istnieje miejsce, gdzie zapisane są wszystkie myśli, uczucia i wydarzenia – przeszłe, teraźniejsze i przyszłe? W duchowych tradycjach Wschodu i Zachodu mówi się o takim źródle wiedzy – tajemniczych Kronikach Akaszy. Kroniki Akaszy to pojęcie, które od dziesięcioleci elektryzuje wyobraźnię mistyków, ezoteryków i entuzjastów duchowości na całym świecie. To koncepcja wywodząca się z tradycji teozoficznych i ezoterycznych, która zyskała popularność także w ruchach New Age. Czym jednak tak naprawdę są te mityczne „Księgi Duszy”? Czym są Kroniki Akaszy? Według wierzeń duchowych, Kroniki Akaszy to metafizyczny zapis wszystkiego, co kiedykolwiek się wydarzyło, dzieje się i może wydarzyć – obejmujący każdą duszę, myśl, emocję i działanie. To swoista kosmiczna biblioteka lub informacyjne pole świadomości, do którego – jak twierdzą niektórzy – można uzyskać dostęp. Dla porównania: wyobraź sobie bibliotekę, w której znajdują się wszystkie księgi zawierające historię twojej duszy – od jej pierwszego istnienia aż po możliwe scenariusze przyszłości. Pochodzenie i korzenie pojęcia Samo słowo „Akasha” pochodzi z sanskrytu i oznacza „eter” lub „substancję pierwotną”, z której – według starożytnych hinduistycznych wierzeń – wyłonił się cały wszechświat. W teozofii, szczególnie w pismach Heleny Bławatskiej i Rudolfa Steinera, Akasza została opisana jako nośnik uniwersalnej wiedzy – subtelne medium, które przechowuje wszystko, co kiedykolwiek istniało. W XX wieku tę koncepcję rozwinął m.in. Edgar Cayce – znany jasnowidz, który twierdził, że potrafił odczytywać informacje z Kronik Akaszy w stanie głębokiego transu. Założenia i charakterystyka Kronik Akaszy Wierzący w istnienie Kronik są przekonani, że każda myśl, działanie i emocja zostają zapisane w „polu Akaszy”. Odczytujący Kroniki – tzw. czytelnicy – utrzymują, że potrafią łączyć się z tym polem i uzyskiwać informacje dotyczące przeszłości, teraźniejszości, a nawet możliwych przyszłości danej osoby. Co na to nauka? Z naukowego punktu widzenia nie ma dowodów empirycznych potwierdzających istnienie Kronik Akaszy. Współczesna nauka nie uznaje metafizycznych zapisów historii duszy – traktuje je jako element duchowych wierzeń, a nie obiekt badań. Niemniej jednak dla wielu ludzi to właśnie duchowe doświadczenia są źródłem głębokiego sensu i życiowego kierunku. Jak uzyskać dostęp do Kronik? Według praktykujących duchowość, dostęp do Kronik Akaszy można uzyskać poprzez medytację, channeling (przekaz energetyczny), modlitwę lub specjalne techniki duchowe. Pracują z nimi często medium, jasnowidze oraz wyszkoleni czytelnicy Kronik. Ale nie chodzi tu o wróżenie z kryształowej kuli. Praca z Kronikami ma służyć samopoznaniu, rozwojowi duchowemu, uzdrawianiu emocjonalnemu i odkrywaniu własnej ścieżki duszy. Dlaczego ludzie sięgają po Kroniki Akaszy? Powody są różne – jedni szukają wglądu w swoje poprzednie wcielenia, aby zrozumieć obecne relacje, lęki czy wyzwania.  Częstym motywem jest też chęć zrozumienia „dlaczego coś się wydarzyło” – ale z perspektywy duchowej, a nie tylko psychologicznej czy logicznej. Dla wielu to właśnie odpowiedzi z Kronik Akaszy mają największą wartość. Niektórzy konsultują się z Kronikami w ważnych decyzjach życiowych – miłosnych, zawodowych, rodzinnych – z nadzieją na uzyskanie „wyższego prowadzenia”. Czy każdy może zajrzeć do Kronik? Duchowe nauki twierdzą, że tak. Każdy człowiek – niezależnie od wyznania czy pochodzenia – potencjalnie może połączyć się z polem Akaszy. Wymaga to jednak praktyki, czystych intencji oraz głębokiego zrozumienia etycznego wymiaru tej pracy. Dla jednych Kroniki Akaszy to metafora. Dla innych – realne źródło duchowej mądrości. Niezależnie od tego, jak postrzegamy tę koncepcję, jedno jest pewne: ludzkość od zawsze szukała sensu, kierunku i odpowiedzi. A Kroniki – prawdziwe czy nie – mogą być kolejnym narzędziem w tej wielkiej podróży poznania siebie. EwaKantor Czytaj dalej

Dzień Chłopaka! Spełnienia marzeń i odwagi!

Dziś obchodzimy Dzień Chłopaka – wyjątkowe święto wszystkich chłopaków, tych młodszych i starszych. To świetna okazja, by wyrazić wdzięczność, sympatię i po prostu powiedzieć: "fajnie, że jesteś!". W szkołach, domach i wśród znajomych często pojawiają się drobne upominki, życzenia czy żarty – wszystko po to, by umilić chłopakom ten dzień i sprawić, by poczuli się docenieni. Wszystkim chłopakom – tym małym i tym dużym – życzymy dużo uśmiechu, spełnienia marzeń, prawdziwych przyjaźni i odwagi, by zawsze być sobą. Sto lat! Dzień Chłopaka – skąd się wziął i jak go obchodzimy? Dzień Chłopaka, obchodzony w Polsce 30 września, to okazja, by złożyć życzenia, wręczyć drobny upominek lub po prostu sprawić radość wszystkim chłopakom – młodszym i starszym. Choć to nie jest oficjalne święto państwowe, cieszy się sporą popularnością, szczególnie wśród uczniów i studentów. Skąd wziął się ten zwyczaj i jak dziś wygląda jego obchodzenie? Krótka historia Dnia Chłopaka W przeciwieństwie do Dnia Mężczyzny (obchodzonego w Polsce 10 marca), Dzień Chłopaka skierowany jest głównie do młodszych przedstawicieli płci męskiej – uczniów szkół podstawowych, średnich i studentów. Trudno jednoznacznie określić genezę tego święta. Prawdopodobnie powstało na wzór Dnia Kobiet, jako nieformalna odpowiedź na marcowe święto pań, aby także chłopcy mieli swój wyjątkowy dzień. W innych krajach Dzień Chłopaka obchodzony jest w różnych terminach – na przykład w Japonii 5 maja, w Brazylii 15 lipca, a w Indiach 19 listopada, razem z Międzynarodowym Dniem Mężczyzny. Czytaj dalej

To, sio i owo – tak na poważnie i trochę na ludowo!

Każde wydanie kwartalnika, dostarcza czytelnikom porcję wielotematycznych informacji. Wiem, że większość artykułów cieszy się poczytnością szczególnie wśród Pań – kobiet w różnym wieku i zawodów. Panowie czytają zawartość kwartalnika wybiórczo, ale bez względu na płeć, niemal każdy kieruje się tytułem artykułu. Tak bywa ze wszystkim, co działa na naszą podświadomość, najczęściej poprzez reklamę dostarczaną nam w przeróżny sposób.       W moim przypadku – czego nie ukrywam, staram się zainteresować czytelniczkę / ka krótkim cytatem, znanym porzekadłem lub przysłowiem, bowiem przysłowia wyrażają mądrość narodu i chwała za to autorom. Znaczący wpływ na negatywne zjawiska np. w polityce mają satyrycy, ale tego mamy ostatnio nadmiar i niestety mniej nam do śmiechu.       Jakże wymowne są porzekadła lub reklamowe hasła – oto kilka:   - Pijmy Żywcem, aż się Okocim (można rozumieć dwuznacznie) podobnie jak: "Posraj się, a nie daj się” zamiast „Zastaw się, a postaw się”.      Powiedzenie „To się w głowie nie mieści” ma nowe brzmienie z tekstem doradczym. Jeśli coś ci się w głowie nie mieści, to miej to w dupie. Moim zdaniem ma to sens – prawda? „Pij mleko prosto od krowy – smak po byku” – czy taka reklama dźwignie handel?    Dlaczego powiedzenie „Szewc bez butów chodzi” nie tworzy powiedzenia „Krawcowa chodzi bez spódnicy”?  Zastanawiam się, On czy Ona wymyślił/a reklamę o treści:” Zaproś Go na kawę, bo inna zaprosi Go na loda” ?     Z wokandy sądowej - sędzia do powódki: Proszę o podanie faktów ze zdarzenia. „Wysoki Sądzie – jak słam na jarmak bez las, to nicem majtki zdjenam, un jojka wywalił”.      Zeznanie było zgodne z rzeczywistością, bo kobieta postawiła na ścieżce koszyk z jajkami, a sama poszła za krzaczek za tzw. potrzebą. W tym czasie jechał „gość” rowerem i najechał na kosz z jajkami.         W potocznej mowie zdarzają się zwroty, które wyrażają ten sam sens, ale zużyciem innych słów, gdzie zamiast np. „jesteś  głupi”, mówi się:  „masz nierówno pod sufitem”, „jesteś mądry inaczej”, „ jesteś mądry, jak siedmiu głupich”.         Przypadkowo spotkałem interpretację prawniczą niektórych zdań, które – mimo wszystko, mogą Państwa zainteresować i zrozumieć język prawniczy.             Czcionką pogrubioną jest podane brzmienie wg naszej potocznej wersji, a czcionką pochyłą jest podane brzmienie prawnicze.   Jesteś głupi. Przejawiasz nadzwyczajną zdolność do niepojmowania podstawowych pojęć, a twoje poglądy pozostają w sprzeczności z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym.  To się w głowie nie mieści. Zaprezentowana kwestia wymyka się zasadom logiki i racjonalności. Ktoś bredzi jak potłuczony. Należy kategorycznie stwierdzić, że zaprezentowane stanowisko wymyka się zasadom logiki i nie wytrzymuje konfrontacji z argumentacją strony przeciwnej. Ja tu widzę niezły burdel. Dostrzegane są istotne nieprawidłowości z zakresu organizacji i zarządzania. Zrywam z tobą.  Informuję, że ze względu na trwały i zupełny rozkład naszego pożycia w konkubinacie, tracisz status mojego partnera życiowego. Niniejsza decyzja jest dobrze przemyślana, podjęta dobrowolnie i nie przysługuje ci od niej prawo odwołania.  Co nagle, to po diable. Podejmowanie działań niedostatecznie zakotwiczonych w rzetelnie opracowanej strategii, może wprowadzić u działającego szereg negatywnych konsekwencji zarówno natury taktycznej jak i prawnej.  Nie bądź niedorajdą. Sugeruję zaniechanie postawy charakteryzującej się brakiem inicjatywy i eskalacją Twoich niepowodzeń. Celem przyjęcia bardziej aktywnego i konstruktywnego podejścia do swojego życia.  Baba z wozu koniom lżej. Redukcja ponadnormatywnego obciążenia sprzyja usprawnieniu procesu i realizacji obranego celu  Kto pod kim dołki kopie sam w nie wpada.  Działanie nakierowane na wyrządzenie szkody jakiejś osobie, mogą przynieść nieoczekiwanie negatywne konsekwencje samemu działającemu.  Lepszy gołąb w garści niż wróbel na dachu.  Zawarcie przez strony umowy gwarantującej uzyskanie realnych choć nieoczekiwanych korzyści jest dla tej strony rozwiązaniem ekonomicznie i prawnie bardziej uzasadnionym, niż realizacja współpracy obarczonej wysokim ryzykiem niepowodzenia, choć charakteryzującym się prawdopodobieństwem uzyskania wyższego zysku.  Nie mam pojęcia o czym mówisz, ale mogę się dowiedzieć.  Na obecnym etapie sprawy, udzielenie wyczerpującej informacji, może okazać się niemożliwe, jednak niezwłocznie po przeanalizowaniu wszystkich przedstawionych mi okoliczności udzielę merytorycznych odpowiedzi.  Czy napiją się Panowie wódeczki? Czy przystaną Panowie na propozycję degustacji wysokoprocentowego napoju alkoholowego? Nie opowiadaj bzdur. Zwracam się z uprzejmą prośba o zaprzestanie wyrażania swoich poglądów w sposób budzących moją dezaprobatę.  Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Niejednokrotnie efektem konfliktu dwóch podmiotów jest uzyskanie niezamierzonych korzyści przez podmiot trzeci w ten konflikt niezaangażowany. Kupowanie kota w worku. Zaniechanie zbadania przedmiotu umowy przed jej zawarciem, może doprowadzić do nabycia towaru nieposiadającego istotnych właściwości lub obciążonego innymi wadami, których rodzaj i zakres nie są nabywcy znane.      Przykłady powyższe z Facebook pozwalają nam zrozumieć dlaczego na stołach sędziowskich jakie pokazują w tv - znajduje się od kilku do kilkunastu, nawet kilkudziesięciu segregatorów akt w sprawie. Czy tak pokrętne jest prawo, że znak paragrafu - § - tak wygląda?       Zastanawiam się, czy niniejszy felietonu wywoła reakcję czytelników, czy znajdą się krytykanci zasygnalizowanych kwestii? Mam nadzieję, że Redakcja otrzyma Państwa opinię, którzy mają inne zdanie niż niżej podpisany. Moim zdaniem, tudzież celem, jest ujęcie tego co dostrzegam, co warte dyskusji, wymiany poglądów – po to, aby zachęcić Państwa do korespondencji ze mną poprzez Redakcję.  Z pozdrowieniem! Marian Kwiecień  Ps. Jeżeli Pan/i jest za, a nawet przeciw temu co Pan/i przeczytał/a– to proszę niezwłocznie napisać do mnie za pośrednictwem Redakcji. Czytaj dalej

Gotowi do drogi? Plecak ratunkiem na trudne czasy

Plecak na plecy, buty na nogi i... w drogę. Moda czy rozsądek? Plecak ewakuacyjny stał się ostatnio nie tyle hitem, co symbolem naszych czasów — czasów niepewności, szybkich decyzji i potrzeby bycia gotowym. Pabianiczanie też łapią za paski i ruszają w świat... choćby tylko w wyobraźni. Jeszcze niedawno temat „plecaka ucieczkowego” wydawał się fanaberią prepersów. Dziś to już niemal obowiązkowy element domowego wyposażenia — obok gaśnicy czy apteczki. Na półkach lądują konserwy, bidony, filtry do wody i wielofunkcyjne noże. A wszystko to w jednym celu: przygotować się na nieprzewidywalne. Od gadżetu do konieczności Wojna, powódź, przerwa w dostawie prądu, ewakuacja miasta. Scenariusze może i rodem z filmów katastroficznych, ale coraz częściej... z życia wzięte. Dlatego coraz więcej osób inwestuje w plecak, który — w razie czego — można chwycić w jednej chwili i ruszyć w nieznane. Plecaki ewakuacyjne dostępne są w wielu wariantach: 24-godzinne, kilkudniowe, a nawet na dwa tygodnie. Zasada? Im dłuższy czas przetrwania, tym bardziej rozbudowane wyposażenie. Ale jedno jest pewne: woda to podstawa. Minimum dwa litry na dobę, najlepiej rozłożone w dwóch solidnych bidonach. Co powinno znaleźć się w plecaku?     • Latarka – najlepiej z zapasowymi bateriami.     • Racje żywnościowe – niewielkie, ale kaloryczne. Czekoladowe batoniki? Jak najbardziej.     • Apteczka – z podstawowym zestawem opatrunkowym.     • Menażka, śpiwór i karimata – do gotowania i snu w każdych warunkach.     • Koc termiczny – lekki, ale skuteczny w walce z wychłodzeniem.     • Nóż i kompas – do pracy i orientacji w terenie.     • Krzesiwo lub zapalniczka – ogień to życie, ciepło i bezpieczeństwo.     • Linka paracord – kilkadziesiąt metrów może uratować sytuację więcej niż raz. To zestaw bazowy, który można rozszerzyć o namiot, kuchenkę turystyczną czy światło chemiczne świecące przez kilka godzin. Śpiwór? Zależnie od pogody... i budżetu Śpiwór to temat rzeka. Na lato wystarczy cienki model do 0°C, ale zimą warto zainwestować w coś grubszego. Ceny? Od 100 zł za lekki model, nawet do 800 zł za wersję zimową. Ale komfort snu przy minusowych temperaturach jest wart swojej ceny. Jedzenie i woda – przetrwasz, jeśli się przygotujesz Mini-namiot i kuchnia na plecach Mały namiot podpięty do plecaka to hit wśród osób planujących ewakuację „na dziko”. Do tego karimata chroniąca od zimnej ziemi, kuchenka turystyczna, paliwo w kostkach i oczywiście – zapasowe źródło światła. Plecak survivalowy to nie tylko torba z gadżetami. To strategia. To świadomość, że sprzęt nie działa bez wiedzy, a wiedza bez sprzętu może nie wystarczyć.   Czytaj dalej

Trwa przekierowywanie...

Trwa przetwarzanie ...

Twój kłos został poprawnie oddany!

Twój kłos został usunięty!

Wystąpił błąd podczas kłosowania. Twój kłos nie został oddany!

Plik jest zbyt duży, dozwolona wielkośc to max 10MB.

Aktualnie trwa modernizacja sklepu.
Zapraszamy już wkrótce!

Korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.

Zamknij