Aktualności

Prawosławna Wielkanoc
Dzisiaj rozpoczyna się prawosławna Wielkanoc. Dla wielu osób będą to święta daleko od domu. Życzymy Państwu, z całego serca, abyście odnaleźli w te dni namiastkę normalności i atmosfery domowych świąt!
Redakcja portalu mojaWieś.pl
i kwartalnika "mojaWieś"
Нехай час Великодня принесе мир і полегшення!
Христос воскрес!
Ukraińskie tradycje wielkanocne
Wielkanoc to najstarsze chrześcijańskie święto ku czci zmartwychwstania Jezusa Chrystusa.
Kiedy obchodzona jest Wielkanoc? Data tego święta zmienia się co roku, ale zawsze oblicza się ją w następujący sposób: jest to niedziela po pierwszej pełni księżyca, następującej po dniu równonocy wiosennej. Chrześcijanie używają dwóch różnych kalendarzy: prawosławni i grekokatolicy – kalendarza juliańskiego, a katolicy – gregoriańskiego. Dlatego Wielkanoc katolicka i Wielkanoc prawosławna obchodzone są zazwyczaj w różnych terminach, chociaż czasami daty się pokrywają. Mimo różnych terminów Wielkanoc dla wszystkich chrześcijan pozostaje cudem zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, wszyscy świętują to samo wydarzenie.
Huculskie pisanki (Polona)
Tradycje, zwyczaje, obrzędy
Dziś Wielkanoc symbolizuje odrodzenie, odnowę świata i zwycięstwo życia nad śmiercią. Łączy w sobie zarówno święto kościelne, jak i starożytne tradycje celebrowania wiosny i przebudzenia natury. Wiąże się z tym wiele zwyczajów, obrzędów i tradycji. Niektóre z nich sięgają czasów przedchrześcijańskich, ale są silnie związane z Wielkanocą. Tradycje i obrzędy wielkanocne w Ukrainie są popularne nawet wśród przedstawicieli innych wyznań lub osób niewyznających żadnej wiary – ze względu na to, że są to chwile, które jednoczą Ukraińców i pozwalają spędzić te dni we wspólnej radości.
Wielki (ukr. Strasny) Tydzień. Tydzień poprzedzający Wielkanoc jest dla Ukraińców niezwykle ważny. Po ukraińsku nazywa się on Strasny (ukr. Страсний), czyli Pasyjny. Jest to czas wspominania ostatnich wydarzeń z życia Jezusa przed Jego ukrzyżowaniem. Słowo „strasny” (ukr. cтрасний) jest tłumaczone z języka starosłowiańskiego jako „cierpienie”, „męka”. W Wielkim Tygodniu ludzie powstrzymują się od zabaw: tańca, śpiewu, głośnego śmiechu. Oprócz tego starają się nie hałasować i nie kłócić ze sobą. Dorośli przestrzegają ścisłego postu, tj. nie jedzą pokarmów pochodzenia zwierzęcego. Natomiast dzieci jedzą to co zwykle. W te dni Ukraińcy przygotowują się do wielkiego święta – sprzątają dom, pieką paschę, robią pisanki, a także porządkują swoje myśli, aby były jasne i radosne, a nie ponure i przygnębiające.
Niedziela przed Wielkanocą jest nazywana Niedzielą Wierzbną (Palmową). W tym dniu Ukraińcy chodzą do cerkwi, gdzie święcą gałązki wierzby. Kiedyś po wyjściu z cerkwi młodzi ludzie chodzili po ulicach i żartobliwie uderzali jeden drugiego poświęconymi wierzbowymi gałązkami, mówiąc: „Nie ja biję, wierzba bije, za tydzień będzie Wielkanoc, niedługo – czerwone jajko”. Tradycja ta przetrwała do dziś, ale ogranicza się głównie do rodziny i przyjaciół. Dlaczego gałązki wierzby? Według tradycji biblijnej to liście palmy zostały złożone przed Jezusem, gdy jechał na osiołku do Jerozolimy. W Ukrainie jednak palmy nie rosną, więc zastąpiono je wierzbą.
We wtorek Ukraińcy tradycyjnie zaczynali przygotowywać świąteczne ubrania: wyjmowali je ze skrzyń, wietrzyli, prasowali, przymierzali itd. Dziewczyny pozłacały wieńce na święta. W tym dniu również odbywał się targ, na którym gospodynie mogły kupić wszystkie niezbędne produkty na wielkanocny stół, a także koszyczki i świece.
Ręcznik wyszywany, wieś Wiwsia, obwód tarnopolski
W Wielką (ukr. Strasną) Środę zaczynały się generalne porządki, trwające dwa dni. Do Wielkanocy dom miał być czysty, świeży i wyremontowany. Bielono ściany, myto okna, sprzątano stajnie i budynki gospodarcze. Obecnie Ukraińcy również rozpoczynają wielkie sprzątanie przed Wielkanocą w środę lub czwartek.
W Wielki Czwartek (po ukraińsku zwany Czystym) zwyczajowo kąpano się przed wschodem słońca, zanim „wrona wykąpie dzieci”. W tym dniu prano również ubrania, obcinano dzieciom włosy, przygotowywano babki wielkanocne i pisanki. Zużytą wodę po kąpieli nasi przodkowie wylewali na rozdrożu, aby pozbyć się wszelkich chorób.
Wielki (ukr. Strasny) Piątek to dzień ścisłego postu dla osób dorosłych. Wielu chrześcijan w ogóle odmawia jedzenia w Wielki Piątek i Wielką Sobotę, spędza te dni na modlitwie i milczeniu. To dzień żałoby po Jezusie Chrystusie.
W Wielką Sobotę Ukraińcy są już w świetnym humorze ze względu na zbliżające się święto. Przygotowują koszyczki, w których przynoszą do cerkwi babki wielkanocne i pisanki. Dawniej tego dnia koszyczki były myte i suszone na podwórku. Obecnie są zdobione haftowanymi ręcznikami bądź kwiatami – żywymi lub sztucznymi. W wielkosobotni wieczór sprawowana jest całonocna liturgia, podczas której święcony jest również pokarm w koszyczkach. Ich zawartość może się różnić w zależności od regionu, ale głównymi daniami, jakie Ukraińcy przynoszą do poświęcenia są: babka wielkanocna lub pascha, jajka, masło, ser, szynka, kiełbasa, sól.
Po północy dzwon cerkiewny zapowiada zmartwychwstanie Chrystusa i rozpoczęcie nabożeństwa wielkanocnego. Jest ono szczególnie uroczyste i trwa do rana. Po nabożeństwie ludzie wychodzą przed cerkiew, wielkanocne koszyki układają na ziemi. W niektórych regionach przed poświęceniem stawia się w koszyczkach zapalone świece. Ksiądz kropi wodą święconą zarówno koszyk, jak i osobę, która go przyniosła. Ludzie zostawiają część poświęconych pokarmów w cerkwi dla potrzebujących.
Chrystus zmartwychwstał (Polona)
Po nabożeństwie wszyscy wracają do domów, pozdrawiając się nawzajem słowami „Chrystus zmartwychwstał!”, na które należy odpowiedzieć: „Prawdziwie zmartwychwstał!”. Tradycja ta nazywana jest „powitaniem chrztem” (ukr. chrystosuwannie – «христосування»). W domu rodzina siada do stołu, aby „rozhowlać się” (ukr. розговлятися), czyli zjeść śniadanie wielkanocne. Na początku spożywa się poświęcone jajko lub paschę. Wszyscy starają się nie zostawiać okruchów święconego ciasta, pilnując, aby nie zostały zmarnowane.
W niektórych regionach, na przykład na Polesiu, jest taki zwyczaj, że po śniadaniu wielkanocnym (ukr. rozhowinnia – «розговіння») wrzuca się do miski z wodą dwie pisanki i miedzianą monetę, po czym domownicy myją się tą wodą. Wierzą, że takie umycie zapewni im piękno i zdrowie oraz udany rok.
Wielka Niedziela symbolizuje oczyszczenie duszy, dlatego należy ten dzień rozpoczynać z radością i dobrymi myślami. Nie można się kłócić, a wszelkie zniewagi należy wybaczyć i zapomnieć. W Wielkanoc nie powinno się wykonywać żadnych prac w domu ani w ogrodzie. Ten świąteczny czas rodziny spędzają razem. Podobnie jak w Boże Narodzenie Ukraińcy starają się zebrać przy jednym stole całą rodzinę – krewni przyjeżdżają z różnych miast, a nawet krajów, aby się spotkać.
Ukraińskie pisanki (The Library of Congress)
Poniedziałek po Wielkanocy nazywany jest „ciąganym” (ukr. woloczylny – «волочильний»), ponieważ ludzie w tym dniu wzajemnie się odwiedzają. Na zachodniej Ukrainie istnieje zwyczaj oblewania się zimną wodą, czyli tak zwany Lany Poniedziałek. Chłopcy polewają dziewczęta wodą, a te w zamian dają chłopcom pisanki lub dania z wielkanocnego stołu. Dawniej wstydem było dla dziewczyny, jeśli nie została oblana. Oznaczało to, że nikt jej w wiosce nie szanował. Teraz Lany Poniedziałek jest po prostu zabawą.
Trzeci dzień po Wielkanocy był dniem pożegnania świąt. Młodzież zbierała się na tańce, gry oraz zabawy. To właśnie wtedy rozpoczynał się okres zabaw plenerowych, nazywanych „ulicą” i trwał do połowy września.
Ukraina to duży kraj, więc oprócz wspólnych tradycji, obrzędów i obyczajów istnieje wiele zwyczajów regionalnych oraz lokalnych. Oto niektóre z nich.
Śpiew pod oknami w Galicji
W niektórych rejonach Galicji, zwłaszcza w rejonie Jaworowa, zachowała się tradycja śpiewania specjalnych pieśni wielkanocnych – „ryndziwok” (ukr. «риндзівок»). Śpiewają je młodzi mężczyźni pod oknami panien i zamężnych kobiet drugiego i trzeciego dnia Świąt Wielkanocnych. Chodzą od domu do domu z muzyką, kiedy się ściemni. Według tradycji kobiety powinny dawać młodym mężczyznom pisanki i drobne monety.
W Galicji istniał również zwyczaj rozpalania ognisk w pobliżu cerkwi i pilnowania, aby nie gasły. Na przykład we wsi Czortowiec ustawiano pod cerkwią palenisko, w którym palono rupiecie. Kiedy ogień robił się mocniejszy, chłopcy otaczali go kręgiem. Miało to symbolizować biblijną scenę, w której apostołowie grzali się przy ogniu, czekając na Jezusa.
Wielkanocny taniec we wsi Czortowiec (public domain)
Wielkanocny baranek i nowinki na Zakarpaciu
W noc wielkanocną, z soboty na niedzielę, mieszkańcy Zakarpacia starają się nie spać, by nie przespać swojego szczęścia. Nadal istnieje tu tradycja, żeby po nabożeństwie w cerkwi jak najszybciej wracać do domu. Niektórzy nawet biegną, mimo że w rękach trzymają kosze z jedzeniem. Wierzą, że ten, kto pierwszy wróci do domu, przez cały rok będzie miał dostatek. Jeśli najszybciej wróci do domu młoda dziewczyna lub chłopak, będzie to znak, że jeszcze w tym samym roku znajdą sobie parę. Inny zwyczaj nakazywał, aby do cerkwi w Wielkanoc wkładać nowe ubrania – tzw. nowinki.
W niektórych częściach Zakarpacia do koszyków ze święconką wkłada się gotowanego lub pieczonego koguta, zgodnie z przeświadczeniem, że to kogut jako pierwszy poinformował świat o zmartwychwstaniu Syna Bożego. Gdzie indziej w koszykach umieszcza się również baranka wielkanocnego, zrobionego z ciasta lub masła. Taki baranek ma chronić przed klęskami żywiołowymi i sprawiać, że przyroda będzie przyjazna człowiekowi.
Drewniane ptaki na Połtawszczyźnie
Na Połtawszczyźnie istniał zwyczaj (gdzieniegdzie nadal żywy) dekorowania domów na Wielkanoc drewnianymi ptakami, które zawieszano na belkach pod sufitem. Wiązało się to z wiarą, że na wiosnę dusze zmarłych krewnych wracają z nieba na ziemię, a ptaki są symbolem tych dusz.
Przekąski dla syren na Siewierszczyźnie
W niektórych regionach obyczaje chrześcijańskie mocno przeplatają się z pogańskimi. Na Siewierszczyźnie po nabożeństwie i śniadaniu wielkanocnym ludzie zbierają resztki poświęconego jedzenia i przed południem zanoszą je do najbliższego zbiornika wodnego, aby nakarmić nimi syreny.
Pocztówka (public domain)
Wyścigi bryczek i „włóczebne” na Wołyniu
Na Wołyniu w okresie wielkanocnym zbierano barwinek zielony i pleciono z niego wieniec. Wieńcem tym ozdabiano pieczonego prosiaka – jedno z głównych dań wielkanocnych w tym regionie w ubiegłym wieku. Są wsie, gdzie nadal utrzymuje się tradycja dekorowania koszyczka ze święconką kwiatami barwinka.
Po poświęceniu pokarmów również starano się jak najszybciej wrócić do domu. Wierzono, że ci, którzy wrócą najwcześniej, zbiorą dobre żniwo. Etnografowie opisują, że mieszkańcy wsi Kosarewe dawali swoim koniom mniej pożywienia w noc wielkanocną, aby szybciej dowiozły ich do domu. W tym dniu odbywał się nawet wyścig bryczek, czasami tak zaciekły, że po drodze wypadały z koszyków poświęcone pokarmy.
Na Wołyniu w pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych chrześniacy zawsze odwiedzali swoich rodziców chrzestnych lub odwrotnie – rodzice chrzestni szli do swoich chrześniaków i przynosili im prezenty, tak zwane „włóczebne” lub „wołoczebne” (ukr. «волочебне»).
„Spowiedź dzieży” i Ostatnia Wieczerza na Polesiu
Na Polesiu dzieża do chleba, w której przez rok wyrabiano ciasto chlebowe, musiała przed Wielkanocą „spowiadać się słońcu”. W ciągu roku dzieży nie myto – gospodynie wyrabiały kolejny chleb na pozostałościach ciasta, przyklejonych do ścian i dna. Tylko raz w roku, w Wielki Czwartek, dokładnie myto dzieże, przykrywano je obrusem i przewiązywano czerwonym paskiem, a na wierzch kładziono chleb, sól, czasem kilka monet. Następnie ustawiano dzieżę na słupie bramy – wierzono, że naczynie „spowiada się Bogu”. W odnowionej i czystej dzieży gospodyni ugniatała ciasto na wielkanocne babki.
Ludzie w podeszłym wieku, którzy nie mogą pójść do kościoła, o wschodzie słońca wystawiają na dwór upieczone ciasto wielkanocne, aby je w ten sposób pobłogosławić. Często umieszczają je na słupkach trzymających bramę, żeby znalazło się bliżej słońca.
Jeszcze do niedawna na Polesiu istniał zwyczaj Ostatniej Wieczerzy. W Wielki Czwartek cała rodzina siadała do kolacji, na którą przygotowywano specjalne potrawy. Miało to nawiązywać do Ostatniej Wieczerzy Chrystusa z uczniami. Po posiłku potrawy zostawały na stole przez całą noc.
Delegacja Hucułów z wielkanocnymi darami dla Józefa Piłsudskiego (Narodowe Archiwum Cyfrowe)
Wielkanocne ognie i tradycja „ogrzewania dziadka” na Huculszczyźnie
Na Huculszczyźnie powszechna była tradycja „ogrzewania dziadka” lub „spalania starca”. Odbywało się to głównie w środę lub czwartek przed Wielkanocą, a w niektórych miejscach w Wielką Sobotę. W te dni dzieci chodziły od domu do domu i krzyczały pod oknami: „Ogrzej dziadka! Ogrzej dziadka! Daj chleba! Obyś miał owce, obyś miał jagnięta, obyś miał jałówki”, na co ktoś z domu odpowiadał: „Ogrzejemy, ogrzejemy, damy!”. Dzieciom wręczano „kukucy” (ukr. «кукуци») – małe kawałki pszennego lub żytniego pieczywa wypiekanego specjalnie na tę uroczystość. Zwyczaj ten wiązał się z upamiętnianiem przodków, gdyż zgodnie z powszechnym przekonaniem dusze przodków na Wielkanoc wracają do świata żywych i aby je zaspokoić, potrzebny był chleb.
Kiedyś „ogrzewano dziadka” również w pobliżu cerkwi w noc wielkanocną. Wokół ogniska siadały zarówno dzieci, jak i starsi mężczyźni. Każdy musiał przynieść trochę drewna na opał.
Przygotowaniem wielkich ognisk na wzgórzach lub w pobliżu cerkwi w noc wielkanocną zajmowali się młodzi mężczyźni. W niektórych górskich wioskach chłopcy rywalizowali ze sobą o to, kto rozpali ogień na najwyższej górze.
Karpaty: przesłanie dla mieszkańców zaświatów
W Karpatach istniał zwyczaj wrzucania do rzeki skorupki poświęconego jajka. Wierzono, że za trzy i pół tygodnia dotrze ona do Rahmanów (według ukraińskich wierzeń ludowych są to mieszkańcy mitycznej krainy, prawi chrześcijanie żyjący w zaświatach). Zanim to nastąpi, skorupka znów stanie się jajkiem.
Tawria: kiełki owsiane na stole
Na południu Ukrainy krewnym, którzy z różnych powodów nie byli obecni przy świątecznym stole, zostawiano kawałek babki wielkanocnej i trzy pisanki, to wszystko zawijano w ręcznik i kładziono na ołtarzu, w pobliżu ikony. Jeśli w ciągu najbliższych czterdziestu dni – do święta Wniebowstąpienia Pańskiego – ta osoba wróciła do domu, otrzymywała zawiniątko. Jeśli nie, oddawano je potrzebującym.
W tym regionie istniał też ciekawy zwyczaj, opisany przez Oleksę Woropaja w eseju etnograficznym „Zwyczaje naszego ludu” (ukr. «Звичаї нашого народу»). Na wielkanocnym stole między naczyniami umieszczano talerz z ziemią i posianym w nim owsem. Na talerzu kładziono również tyle czerwonych pisanek, ile osób z tego domu zmarło. Kiełki owsa symbolizują zmartwychwstanie (ziarno, zanim wykiełkuje, obumiera), a pisanki – naszych przodków, którzy odeszli w zaświaty. Talerz stał na stole cały tydzień – do poniedziałku, kiedy to Ukraińcy udają się na cmentarz, aby uczcić pamięć swoich bliskich.
Gry i zabawy
W pobliżu cerkwi w Ukrainie od dawna odbywają się wielkanocne przyjęcia podczas których śpiewane są obrzędowe pieśni (hajiwki), będące szczególnym rodzajem poezji ludowej. Natomiast tańce często przybierają formę korowodów, które są różnie nazywane, w zależności od regionu: na Pokuciu to „gra w chrząszcza”, na Podolu krzywy taniec, a w środkowym
Naddnieprzu „zaplatanie szumu”. Na zakończenie zabawy chłopcy robią „Wieżę” lub „Dzwonnicę”, „Oborig” (ukr. «Оборіг»:): na ramiona czterech młodych mężczyzn staje trzech, na ramionach tych trzech – dwóch, a na szczycie tej piramidy - jeden. Taka „wieża” powinna obejść cerkiew i się nie zawalić.
Hajiwki na ukraińskim znaczku pocztowym (public domain)
Tradycja ukraińska obejmuje wiele zabaw wielkanocnych. W Centralnej Ukrainie grano w „kotok” (ukr. «коток»): rywale puszczali z góry jajka, każdy starał się swoją kraszanką trafić w jajko innego gracza. Wygrywał ten, kto trafiał najczęściej. Kolejna gra to „rzut” (ukr. «кидка»): jeden z uczestników kładł dwie pisanki w takiej odległości od siebie, że między nimi nie mogło przetoczyć się jajko. Drugi uczestnik stał z daleka i rzucał swoją pisanką. Jeśli trafił w obie jednocześnie – wygrywał, a jeżeli w jedną lub nie trafił wcale, to przegrywał. Inna bardzo popularna gra polegała na tym, że kilka kapeluszy stawiało się na ziemi, pod jednym z nich była ukryta pisanka. Ten, kto odgadł, gdzie jest jajko, wygrywał.
Muzeum Pisanki w Kołomyi (Wikimedia commons)
Pascha, kraszanki, pisanki
Babka wielkanocna lub pascha. Pascha to świąteczny chleb maślany, który jest symbolem życia Chrystusa wśród ludzi. Uważa się, że chleb ten długo nie twardnieje. Nasi przodkowie nie zjadali go od razu. Kiedy zaczynały się wiosenne prace w polu, ludzie zabierali ze sobą górną część babki wielkanocnej i zjadali ją na polu, aby rok był owocny.
Dawniej pieczenie ciast wielkanocnych trwało jeden dzień i odbywało się w ciszy i modlitwie. Kobiety pilnowały, by jak najmniej osób zbliżało się do miejsca dojrzewania ciasta i do pieca, żeby drzwi nie trzaskały, naczynia nie grzechotały, żeby nikt nie mówił głośno. Wcześniej nie ozdabiano paschy, potem zaczęto ją dekorować wzorami. Współczesne ciasta wielkanocne również są polane białym lukrem lub posypane kolorowym cukrem pudrem. Niektórzy nadal pieką tradycyjne niesłodzone babki wielkanocne, inni dodają do ciastek rodzynki, orzechy i suszone owoce i dekorują je w fantazyjny sposób.
Pascha z sera powinna mieć kształt piramidy. Symbolizuje górę Golgotę, na której został ukrzyżowany Chrystus.
Kraszanki. Są to jaja pomalowane na różne kolory. Według legend chrześcijańskich zwyczaj ten wywodzi się od św. Marii Magdaleny, która powiadomiła cesarza rzymskiego Tyberiusza o zmartwychwstaniu Jezusa i dała mu w prezencie jajko. „Uwierzę ci, kiedy to jajko zmieni kolor na czerwony” – powiedział cesarz. I jajko zrobiło się czerwone. Czerwień symbolizuje krew Chrystusa.
Do malowania jajek używano naturalnych barwników: skórki cebuli barwiły je na brąz, sok z buraków – na kolor czerwony, młoda pokrzywa – na zielony, kurkuma – na żółty. Dziś w sklepie można kupić barwniki spożywcze we wszystkich kolorach i odcieniach.
Kraszanki kojarzą się z tradycyjną zabawą wielkanocną „bitki-wybitki”, podczas której gracze stukają się jajkami. Najpierw uderzają w dziobki, potem z drugiej strony. Wygrywa ten, kto jako pierwszy stłucze jajko przeciwnika. Gracz, którego jajko pozostało nienaruszone, zabiera wszystkie rozbite pisanki swoich przeciwników. Dziś w „bitki-wybitki” gra się wyłącznie dla zabawy.
Huculskie motywy pisankowe (Polona)
Pisanki. Pisanki pojawiły się wcześniej niż kraszanki. Ozdabia się je tradycyjnymi symbolami za pomocą wosku i barwników. Każdy symbol, podobnie jak każdy kolor, ma swoje znaczenie. Na pisankach znajdziemy symbole oznaczające słońce, księżyc, gwiazdy, ogień, wodę, ziemię i tak dalej.
Pisanki są niezwykle piękne, różnią się kolorem i wzorem, w zależności od regionu.
Nasi przodkowie wierzyli, że pisanki mogą pomóc w chorobach, poprawiać samopoczucie i nie tylko. Teraz pisanki mają przede wszystkim funkcję dekoracyjną, więc przed rozpoczęciem pracy cała zawartość jest wydmuchiwana z jajka, aby pomalowaną wydmuszkę można było przechowywać przez lata.
Źródło: www.muzhp.pl
(s)
Redakcja mojaWieś ..