
Makijaż, który przetrwa całą noc? Jak to robią najlepsi
Zastanawiasz się, jak to możliwe, że gwiazdy wyglądają nieskazitelnie przez całą noc – od pierwszego kroku na czerwonym dywanie aż po blady świt? Za ich perfekcyjnym wyglądem stoją profesjonalni makijażyści, którzy wiedzą, jak uzyskać efekt idealnej cery, zmysłowych ust czy magnetycznego spojrzenia. Chcesz, aby Twój makijaż przetrwał cały dzień lub intensywną noc? Sekret tkwi nie tylko w doborze odpowiednich, trwałych i wodoodpornych kosmetykach, ale także w kolejności i sposobie ich nakładania. Sprawdźmy zatem, jak makijaż wykonują profesjonaliści.
Perfekcyjny początek
Dzień wcześniej warto wykonać delikatny peeling lub nałożyć maseczkę nawilżającą, która pomoże uzyskać jedwabistą gładkość skóry, niezbędną pod perfekcyjny makijaż. Stosujmy wyłącznie kosmetyki, które znamy i wiemy, jaki efekt końcowy możemy uzyskać. W dniu wykonania makijażu dokładnie oczyszczamy twarz, aplikujemy sprawdzony krem i czekamy kwadrans, aż całkowicie się wchłonie.
Tajemnica tkwi w cienkich warstwach
Teraz nakładamy cieniutką warstwę bazy pod podkład, dopasowanej do skóry – silikonową dla wygładzenia, rozświetlającą dla blasku lub neutralizującą na zaczerwienienia. Bazę nanosimy gąbeczką, wklepując ją w skórę i omijając powieki. Następnie nakładamy korektor na wszelkie niedoskonałości, również cienką warstwą. Aplikacja wszystkich kosmetyków cieniuteńkimi warstwami to jeden z największych sekretów trwałego makijażu. Niektórzy makijażyści zalecają, aby teraz przejść do wykonania makijażu oka, ponieważ osypujące się cienie czy odbicia tuszu do rzęs łatwo usuniemy na tym etapie wacikiem, nie ścierając podkładu czy pudru. Według innych, to idealny czas na puder! Wciskamy zatem dokładnie w skórę (na bazę i korektor) transparentny sypki puder, puszkiem lub gąbeczką, jakby stemplując – to w efekcie zwiększy trwałość podkładu. Po kilku minutach nanosimy pędzlem do makijażu lub wilgotną gąbeczką cienką warstwę podkładu, wklepując go w skórę, a na cienie pod oczami nakładamy korektor w płynie. Teraz pora na trik, który zachwyca w Hollywood.
„Baking” – czyli pieczenie
Na podkład nakładamy sypki transparentny puder, gąbeczką, jakby wtłaczając go w skórę. Szczególnie grubą warstwę pudru nakładamy pod oczami, aż do linii nosa. Teraz czekamy 10-20 minut, aż puder się wchłonie i jakby „zapiecze”, scalając wszystkie warstwy.
Czas na kolor
Na powiekę nanosimy cieniutko specjalną bazę pod cienie, czekamy, aż się wchłonie, a następnie nakładamy wybrany cień, delikatnie wcierając go w skórę. Po nałożeniu cienia wszelkie osypane drobinki zmiatamy pędzlem razem z nadmiarem pudru. Aby dodać głębi spojrzeniu, warto dokleić sztuczne rzęsy lub użyć wodoodpornego tuszu. Nie zapominajmy o brwiach – ich ubytki uzupełniamy kredką i utrwalamy kształt żelem do brwi.
Róż na policzkach ożywi cerę, nadając jej zdrowy blask. Makijażyści często stosują trik utrwalający: najpierw aplikują róż w kremie, a następnie utrwalają go produktem w tym samym odcieniu ale w kamieniu. Aby wysmuklić twarz, sięgnij po sypki bronzer.
Usta jak marzenie
Usta obrysowujemy i wypełniamy konturówką, która przedłuży trwałość pomadki i zapobiegnie jej rozmazywaniu. Następnie malujemy usta pomadką – najtrwalsze są matowe o zastygającej formule. Pamiętajmy tylko, że pomadkę nakładamy na gładkie, nie spierzchnięte wargi.
Finalne utrwalenie
Utrwalacz w sprayu – działa jak lakier do włosów i zapewni makijażowi odporność na wilgoć i rozmazanie. Gdyby jednak zdarzyło nam się spocić, to pamiętajmy, że nie dokładamy kosmetyków na spoconą skórę, tylko użyjmy bibułek matujących, które usuną pot i nie naruszą makijażu.
Wybór optymalnej metody utrwalania makijażu jest indywidualny. To, co sprawdza się u innych, może nie pasować naszej skórze, dlatego warto przetestować różne kosmetyki i metody utrwalania, aby znaleźć najlepszą opcję dla siebie.
Aleksandra Koronna
Redakcja mojaWieś ..