O nas

1 2
Kłosuj Komentuj Ulubione

Historia KGW Wilkowice

Koło Gospodyń Wiejskich w Wilkowicach działa już 58 lat dla dobra rodziny, wsi i kultywowania ludowych tradycji. Nasze motto to „Przyjaźń na pokolenia”. W naszym kole jest 124 członkiń, ale czynnie w kole działa 20 pań w różnym wieku, o różnych kwalifikacjach zawodowych, zainteresowaniach, które w swych działaniach doskonale się uzupełniają. Koło Gospodyń Wiejskich w Wilkowicach założyło w 1959 roku przez 12 gospodyń. Przez ten okres 58 lat zarządzały kołem trzy przewodniczące ś.p Florentyna Krawiec, dzięki jej inicjatywie i zaangażowaniu rozprowadzano w naszej wsi pisklęta kurze i kacze oraz sprowadzano i sprzedawano drzewa owocowe i ś.p Halina Wyżkiewicz, która nawiązała kontakt z leszczyńskim PZMOT-tem  i dzięki jej inicjatywie duża grupa członkiń Koła uzyskała prawo jazdy, natomiast od roku 1983 przewodniczącą jest Teresa Hanusek, która w 2018 roku obchodzić będzie 35 lat pracy w KGW.

W naszym Kole z założycielek-honorowych członkiń pozostały dwie: Krystyna Drymel pierwsza sekretarz Koła inicjatorka i organizatorka wycieczek turystycznych po Polsce oraz Maria Misiorna, która udostępniała swój dom na organizowanie kursów gotowania, szycia, szydełkowania.  Oprócz pracy kulturalnej koło organizuje pokazy kulinarne, prezentacje nowoczesnego sprzętu gospodarstwa domowego. Uczestniczy w kiermaszach świątecznych,  co roku organizuje Zabawę „Andrzejkową” na 100 par, wycieczki turystyczne. Przez ten czas zwiedziłyśmy prawie całą Polskę w tym roku byłyśmy na Kielecczyźnie,  w przyszłym roku mamy do wyboru Łódź i jej okolice lub Bochnię, Beskid Niski i Sanok.

Naszą najważniejszą imprezą jest rekonstrukcja wsi polskiej z przełomów XIX i XX wieku pt. ”Dawno dawno temu na wsi”  tj. pranie na tarce, wyrabianie masła w starych maselnicach – kierzynkach, smażenie powideł, kiszenie kapusty, domek zielarki szeptuchy Ulki, pokaz zwierząt i ptactwa w zagrodzie wiejskiej oraz prace polowe młócenie zboża, kopanie ziemniaków czyli wykopki. Impreza ta połączona z degustacją dawnych smakołyków takich jak maślanka, ser smażony, kromka chleba z masłem i powidłami czy smalcem i ogórkiem, naszych wypieków oraz występem zespołów ludowych z okolic Wilkowic. 

Przy KGW  Wilkowice działa Klub „Złota Niteczka” zrzeszający panie, których pasją jest rękodzieło artystyczne tj. robótki szydełkowe, haft krzyżykowy, wstążkowy, matematyczny, technika kanzaschi, ozdabianie jaj wielkanocnych i prezentowanie ich na kiermaszach świątecznych.

Od 58 lat wyplatamy wieńce na dożynki wiejskie orgaznizowane przez Radę Sołecką Wilkowic. Współpracujemy z Kołem Gospodyń Wiejskich w Kaszczorze. Ponadto wspomagamy finansowo inicjatywy społeczne.

Co rocznie organizujemy imprezy połączone z okazji Dnia Kobiet, Dnia Matki, Dnia Dziecka. Szczególnie pamiętamy o byłych i aktualnych, samotnych członkiniach Naszego Koła odwiedzając je w dniu 8 marca z upominkiem.

Nasze osiągnięcia:

Lata 60- te do 90- tych XX wieku

To przede wszystkim prace społeczne przy budowie szkoły podstawowej i domu strażaka w Wilkowicach.

Wsparcie finansowe na remont kościoła, budowy remizy strażackiej, na budowę Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, Sanatorium dla Dzieci w Rabce oraz dzieci na Białorusi.

II miejsce za najlepszy wypiek regionalny podczas Wielkopolskich Obchodów Światowego Dnia Turystyki w Smyczynie.

Udział w festynie w Lipnie pt. "Budzimy Wiosnę" organizowany przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Lesznie o haśle „Lokalna aktywność sposobem na zmianę” konkursy na najlepszy ogród kwiatowy i warzywny.

Rok  2014

Nasze  zasłużone członkinie Krystyna Drymel, Teresa Hanusek ś.p. Stanisława Idzikowska, Maria Misiorna, Teresa Rogalka otrzymały medal „Order Serca – Matkom Wsi”  medale wręczał na uroczystości z okazji Dnia Matki  pan Jacek Jankowiak z Okręgowego Związku Kółek Rolniczych i Organizacji Rolniczych w towarzystwie Przewodniczącej KGW Wilkowice Teresy Hanusek. Motto tej uroczystości brzmiało „Żadna mądrość, której możemy nauczyć się na ziemi, nie da nam tego, co słowo i spojrzenie matki.” Wilhelm Raabe

Rok 2015

 I miejsce za najlepszą babkę drożdżową w imprezie lokalnej Wielkanoc w Tradycji – otrzymałyśmy dyplom i kryształowe jajko ufundowane przez Wójta Gminy Lipno.

Rok 2017

Koło otrzymało dyplom „Przyjaciel Szkoły” za wieloletnie wsparcie oraz pomoc w działaniach podejmowanych na rzecz dobra naszych uczniów.

Udział w plebiscycie ogłoszonym przez „Głos Wielkopolski” Mistrzowie "AGRO 2017" w dwóch kategoriach Gospodyni Roku i Koło Roku;

I miejsce Teresa Hanusek Gospodyni powiatu leszczyńskiego

I  miejsce KGW Wilkowice powiatu leszczyńskiego

otrzymałyśmy medale od marszałka województwa wielkopolskiego.

W etapie wojewódzkim KGW Wilkowice zajęło:

 II miejsce w kategorii Koło Gospodyń Wiejskich Roku  województwa wielkopolskiego

 

 

 

 

Teresa H. z Koło Gospodyń Wiejskich Wilkowice

Udostępnij na facebook!

Malwina W.

Bardzo ciekawa historia koła, gratuluję Paniom udziału w tak wielu inicjatywach! :)

0

21 lis 2017, 14:09:30

Przeczytaj również wszystkie artykuły z kategorii >

Już jest – nowy KWARTALNIK

„mojaWieś mojeMiasto” to kwartalnik pełen pasji, emocji i niezwykłych historii – o ludziach, którzy swoją codzienność zamieniają w inspirującą opowieść. Każde wydanie to spotkanie z osobami, które zachwycają autentycznością, zaangażowaniem i odwagą w realizowaniu własnych wizji. W tym numerze szczególną uwagę poświęcamy Paniom z Kół Gospodyń Wiejskich – „Aktywna Pokrzywnica” oraz KGW w Cierpiszu. Ich działalność udowadnia, że tradycja może iść w parze z nowoczesnością. To liderki lokalnych społeczności – pełne pomysłów, energii i smaku, który łączy pokolenia. Dagmara Kołodziejczyk, pasjonatka muzyki i niecodziennych form aktywności fizycznej, pokazuje, że radość życia i determinacja mogą być źródłem niezwykłej siły. Agnieszka Sandor, twórczyni smaków i uczestniczka konferencji „Kobiety tworzą innowację”, zachwyca niepowtarzalnym podejściem do kulinarnej sztuki. W gronie artystów prezentowanych w tym wydaniu znalazła się także Anna Bożena Dończyk-Gajos, która wspólnie z mężem Mieczysławem Gajosem z pasją oddaje hołd twórczości Edith Piaf. Ich interpretacja utworu „Non je ne regrette rien” przywołuje ducha francuskiej klasyki w najlepszym wydaniu. Nie zabrakło też refleksji – dzięki stałym felietonom Daniela Muszy i Mariana Kwietnia. Ich teksty nie tylko poruszają ważne tematy społeczne, ale również prowokują do przemyśleń i budują przestrzeń do dialogu. Liczne listy i komentarze od Czytelników są najlepszym dowodem na to, że te słowa mają znaczenie. Przyglądamy się także sile wspólnoty – temu, co może powstać, gdy ludzie działają razem, wspierają się, dzielą doświadczeniem i wzajemnie inspirują. To właśnie w takich miejscach rodzą się najciekawsze inicjatywy, które warto pielęgnować i promować. Na okładce bieżącego numeru znalazł się Wojciech Legawiec, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W artykule opowiada o roli Kół Gospodyń Wiejskich, ich znaczeniu dla polskiej wsi oraz o wsparciu, jakie ARiMR oferuje tym niezwykle aktywnym organizacjom. To ważny głos w dyskusji o rozwoju lokalnych społeczności. Zachęcamy do lektury – wierzymy, że każda historia, każde słowo i każde zdjęcie dostarczą Czytelnikom wzruszeń, inspiracji oraz zachęty do odkrywania piękna w codzienności. Czytaj dalej

Coraz mniej ślubów. Szczególnie kościelnych

Liczba ślubów topnieje z roku na rok. Młodzi coraz częściej odkładają decyzję o złożeniu przysięgi małżeńskiej na później. A jeżeli już się na to decydują, to częściej wybierają urzędnika niż księdza do poprowadzenia ceremonii.  Ślubną modę ostatnich lat doskonale obrazują liczby. Tutaj nie ma marginesu na zbędne interpretacje. Dane GUS już od kilku lat wskazywały na kryzys w tej materii. Coraz mniej młodych par zgłasza się do kościoła z prośbą o udzielenie Sakramentu Małżeństwa. Nie chcą przysięgać sobie miłości aż do grobowej deski przed ołtarzem. Z danych GUS wynika, że w 2022 r. Polacy zawarli 155. 817 małżeństw. To mniej niż w 2000 r, kiedy w związek małżeński weszło 211 150 par. Ostatnie statystyki pokazują również, że coraz mniej decydujemy się na zawarcie małżeństwa przed Bogiem. Odsetek ślubów wyznaniowych wynosi 50,9 proc., podczas gdy jeszcze 20 lat temu sięgał 71,8 proc. Ślubów mniej niż dawniej Liczby pokazują, że jest ich teraz mniej nawet o połowę niż w latach 80. Teraz są soboty, w które jest po około 5-7 uroczystości w sezonie, a rocznie jest ich około 200-300 razem z „konkordatami”. Dawniej było po kilkanaście dziennie, a nawet 800 rocznie. W najpopularniejsze ślubne miesiące: czerwcu, lipcu, sierpniu czy październiku uroczystości były od rana do 21.00. Ślubów jest więcej w urzędzie niż w kościołach. Jednak dawne czasy, gdy przed urzędem ustawiały się kolejki, żeby zarezerwować termin uroczystości na jakąś dobrą godzinę chyba już nie wrócą. Moda na uroczystości ”pod chmurką” Od 1 marca 2015 roku możliwe jest zawieranie związków małżeństw także poza Urzędem Stanu Cywilnego. Z roku na rok staje się to coraz popularniejsze.  Śluby od lat odbywają się nie tylko w urzędowej scenerii, ale przez 10 laty, żeby taki ślub mógł się odbyć poza urzędem, potrzebna była zgoda wojewody. Dzisiaj wystarczy wpłacić do kasy Urzędu Miejskiego około 1.000 zł. Tak kwota nie zmienia się od lat.  W USC ślub kosztuje około 100 zł niezmiennie.  Coraz chętniej decydujemy się na zawarcie związku małżeńskiego w niecodziennych miejscach. To okoliczne zamki, pałace, hotele a nawet kina.  Na takie uroczystości urzędnik dojeżdża we własnym zakresie. Na specjalne życzenie nowożeńców ślubu może udzielić również prezydent miasta.  Miłość w metrykę nie zagląda Dowodzą tego coraz liczniejsze małżeństwa między partnerami z różnicą wieku. Przeważnie to kobiety są młodsze, ale bywa, że to ona jest dojrzalsza od niego – zwłaszcza w ostatnich latach. To nie tylko moda. Kobiety wcześniej zostają wdowami, a nie boją się nowych związków. - W ubiegłym roku udzielałam ślubu kobiecie starszej od partnera o 21 lat. Miałam nawet taką sobotę, w trakcie której wszystkie panny młody były starsze od panów – mówi kierowniczka USC w jednym z urzędów w woj łódzkim.  Rekordzistów dzieliło kilkadziesiąt ładnych lat. Jak wspomina urzędniczka udzielała ślubu parze, w której panna młoda była mocno po 70., a pan młody miał 30 lat. Średnio kobiety są jednak starsze o 3-5, a nawet 10 lat od partnerów. Ale tradycyjnie różnice wieku w drugą stronę też bywają znaczne. I tak w naszym urzędzie przysięgali sobie 80-latek i 30-latka. Kiedyś było znacznie więcej małżeństw zawieranych w bardzo młodym wieku, Nawet pomiędzy ludźmi, którzy żeby zawrzeć związek małżeński potrzebowali na to zgody sądu. - Przed laty najczęściej na ślubnym kobiercu stawali pabianiczanie w wieku około dwudziestu, dwudziestu kliku lat – dodaje kierowniczka urzędu. - Nie brakowało jednak takich, gdy dziewczyny miały po 16, 17 lat a mężczyźni mieli po 18, 19 lat. Obecnie takich małżeństw po prostu nie ma. Teraz średnia wieku małżonków to około 30 lat i więcej. Sporo jest małżeństw po 40 roku życia. Zdarzają się takie po 50 i 60.  Młoda para po 50. to też oznaka starzenia się społeczeństwa. W latach 2010-2022 liczba nowożeńców w tym wieku wzrosła o 40 proc. i choć spada liczba zawieranych małżeństw, to liczba ślubów wśród osób po pięćdziesiątce podwoiła się.  Jak wskazują statystyki w najbliższych latach znaczenie małżeństw zawieranych przez starszych wiekiem nowożeńców będzie rosło. Stanie się tak również z uwagi na spadek liczby małżeństw zawieranych w zwyczajowym wieku. Kolejnym czynnikiem będzie wciąż duża liczba rozwodów 40 i 50-latków. Nie bez znaczenia jest też obserwowana wśród starszych Polaków i Polek niższa w porównaniu z młodszymi skłonność do tworzenia długookresowych związków Czytaj dalej

Trwa przekierowywanie...

Trwa przetwarzanie ...

Twój kłos został poprawnie oddany!

Twój kłos został usunięty!

Wystąpił błąd podczas kłosowania. Twój kłos nie został oddany!

Plik jest zbyt duży, dozwolona wielkośc to max 10MB.

Aktualnie trwa modernizacja sklepu.
Zapraszamy już wkrótce!

Korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.

Zamknij