Aktualności

0 0
Kłosuj Komentuj Ulubione

Agrowoltaika – nie możemy przespać tej szansy

Polska ma potencjał, by rozwijać agrowoltaikę, a synergia rolnictwa z produkcją energii może zwiększyć jego konkurencyjność i pozytywnie wpłynąć na jakość upraw – mówili eksperci podczas Konferencji Agrowoltaika – nowoczesne rolnictwo napędzane energią słońca, która odbyła się 14 listopada w Warszawie.

- Co powinniśmy zrobić jako Polska, administracja publiczna i inwestorzy, aby odzyskać konkurencyjność wynikającą ze wzrostu cen energii i jednocześnie spełnić wyśrubowane wymogi wynikające z Zielonego Ładu i konieczności zmniejszenia emisji w rolnictwie? Jak utrzymać rentowność produkcji i reagować na zamiany klimatyczne? (…) Agrowoltaika jest rozwiązaniem które nie zmniejsza potencjału produkcyjnego gleby – tam, gdzie jest produkcja ogrodnicza lub sadownicza – daje też korzyści wynikające z ochrony przed słońcem i klęskami żywiołowymi, a dodatkowo zapewnia dostęp do zielonej energii – mówił Adam Nowak, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

- Rolnictwo jest sektorem gospodarki, który jest najbardziej narażony na degradację środowiska i jest znacznym emitentem, ale jest też sektorem, który potrzebuje energii. Dlatego rzeczą naturalną jest wykorzystanie potencjału rolnictwa do produkcji energii, co może przyczynić się do zmniejszenia emisyjności – dodał Wiceminister Nowak. - Ważne, aby nasz kraj nie przespał szansy i odpowiedniego momentu. Ważne, żebyśmy krajową administracją i rozwiązaniami nadążali za tym, co dzieje się w Europie. Z całą pewnością jest to sektor perspektywiczny.

O tym, jak ważne jest wykorzystanie potencjału agrowoltaiki, mówił też Miłosz Motyka, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.

- Polskie rolnictwo jest dumą polskiej gospodarki, a sektor fotowoltaiki stał się fundamentem polskiej transformacji energetycznej. Jako rząd deklarujemy i gwarantujemy dobrą współpracę na styku sektora rolnictwa i energetyki. (…) Chcemy wykorzystać potencjał agrowoltaiki tak, jak wykorzystują go inne państwa europejskie. Agrowoltaika może być jednym z obszarów, które będą budowały w Polsce bezpieczeństwo energetyczne. Wierzymy, że w tym sektorze, we współpracy z Ministerstwem Rolnictwa będziemy w stanie zrobić dużo dobrego – podkreślił Wiceminister Motyka.

Synergia rolnictwa i energetyki słonecznej realizowana w formie instalacji agrowoltaicznych to nie tylko odpowiedź na wyzwania związane ze zmianami klimatu, ale również szansa dla innowacyjności sektora rolniczego. Badania naukowe i doświadczenia z funkcjonujących już instalacji pokazują, że panele słoneczne zadaszające uprawy chronią przed nadmiernym nasłonecznieniem, wiatrem, gradem, zapobiegają erozji gleb, co bezpośrednio wpływa na wyższą jakość plonów. A ponadto, wielorakie użytkowanie przestrzeni na potrzeby produkcji energii odnawialnej oraz produkcji rolnej umożliwi rolnictwu sprostanie założeniom dekarbonizacji i obniżenie śladu węglowego, co uczyni je bardziej zrównoważonym i konkurencyjnym na arenie międzynarodowej.

- Agrowoltaika jest jednym z najbardziej obiecujących kierunków w myśleniu o odnawialnych źródłach energii. Już teraz ta technologia rozwija się na świecie w sposób dynamiczny. W Polsce również ma ogromny potencjał. Tym bardziej że istnieje pilna konieczność wyposażenia rolników w narzędzia, które podniosą konkurencyjność rodzimej produkcji i będą odpowiedzią na rosnące koszty produkcji – mówił Piotr Markowski, Prezes Zarządu Corab. - Dlatego po raz kolejny jesteśmy obecni na Konferencji Agro PV i wspieramy Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki i Polskie Stowarzyszenie Agrowoltaiki w promowaniu rozwiązań agrowoltaicznych oraz wspólnie działamy na rzecz wprowadzenia odpowiednich regulacji, które pozwolą upowszechniać je w naszym kraju. Tym bardziej cieszy nas udział przedstawicieli kluczowych ministerstw, gdyż pokazuje to, że temat jest ważny i możemy liczyć na zmiany legislacyjne, które są główną przeszkodą w rozwoju.

Agrowoltaika jest już z powodzeniem stosowana w krajach takich jak Niemcy, Francja i Włochy, gdzie polityki wspierające energię odnawialną i zrównoważone rolnictwo zyskują na znaczeniu. W Polsce także rolnicy zaczynają dostrzegać potencjał tej technologii, która może przyczynić się do zwiększenia dochodów gospodarstw rolnych oraz ochrony środowiska.

Rozwój agrowoltaiki w Polsce może przynieść liczne korzyści, w tym zwiększenie niezależności energetycznej kraju, wsparcie dla rolników w trudnych warunkach klimatycznych oraz przyczynienie się do realizacji celów zrównoważonego rozwoju. Współpraca między sektorem rolniczym a energetycznym otwiera nowe możliwości dla innowacyjnych rozwiązań, które mogą wpłynąć na przyszłość polskiego rolnictwa. Agrowoltaika to przyszłość, która łączy tradycyjne rolnictwo z nowoczesnymi technologiami, przynosząc korzyści zarówno dla rolników, jak i dla środowiska naturalnego.

- Wyczerpują się przewagi konkurencyjne polskiego rolnictwa wynikające z jego niższych kosztów produkcji. Jednej z najwyższych cen energii w europie powodują, że krajowy sektor produkcji żywności może czekać stagnacją. Potrzebujemy uwolnić potencjał wynikający z synergii produkcji rolnej i energetyki słonecznej. Bez tego Polska – z jednego z liderów produkcji rolnej w UE – zmieni się w kraj z drogim i niekonkurencyjnym sektorem rolno-spożywczym – mówi Łukasz Oborski, Prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Agrowoltaiki.

Erwin Kita

Redakcja mojaWieś ..

Udostępnij na facebook!

Przeczytaj również wszystkie artykuły z kategorii >

Szare niebo, słabszy nastrój. Dlaczego jesienna pogoda tak nas męczy?

Krótkie dni, niskie temperatury i słońce chowane za chmurami – to scenariusz, który powraca co roku. Wraz z nim wielu z nas odczuwa spadek energii, motywacji i ogólnego wigoru. Czy to tylko jesienna chandra, czy coś więcej? Kiedy brakuje światła, brakuje… chęci Jesień i zima nie są łatwe dla naszego organizmu. Po letnich miesiącach pełnych słońca nagle trafiamy w okres, w którym dostęp do naturalnego światła staje się luksusem. A to właśnie światło odpowiada m.in. za produkcję serotoniny, czyli hormonu dobrego nastroju. Nic dziwnego, że gdy przez kilka dni z rzędu niebo jest stalowe, wielu z nas czuje się ospale, ma mniej energii i trudniej zabrać się do codziennych obowiązków. Zegar biologiczny się buntuje Światło pomaga regulować nasz wewnętrzny rytm dnia. Gdy o 16:00 zaczyna się robić ciemno, organizm błyskawicznie przechodzi w tryb „chcę spać”. Z kolei poranne wstawanie, kiedy za oknem wciąż noc, staje się małą walką. Nic dziwnego, że zimą częściej narzekamy na problemy z koncentracją i sennością w ciągu dnia. Chandra, która przychodzi nieproszona Wiele osób określa to po prostu jako „jesienny dół”. Niektórzy jednak odczuwają te zmiany dotkliwiej – pojawia się przygnębienie, brak motywacji, niechęć do kontaktu z ludźmi, a nawet większa ochota na słodycze i kaloryczne przekąski. To typowe objawy sezonowego spadku nastroju, który ma związek właśnie z brakiem światła i mniejszą aktywnością. Zimno sprzyja infekcjom Jesień i zima to także sezon przeziębień. Kiedy większość czasu spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach, a nasze ciała są mniej dotlenione i bardziej zmęczone, łatwiej o infekcje. Dodatkowo obniżony nastrój może odbijać się na odporności. Jak sobie pomóc, gdy za oknem szaro? Choć pogody nie zmienimy, możemy zrobić wiele, by poczuć się lepiej: Łap światło, kiedy tylko możesz – nawet krótki spacer w ciągu dnia działa jak naturalny zastrzyk energii. Ruszaj się – aktywność fizyczna podnosi poziom endorfin. Dbaj o dietę, zwłaszcza o witaminę D, której zimą szczególnie nam brakuje. Spotykaj się z ludźmi – rozmowa potrafi zdziałać cuda. Sięgnij po światłoterapię, jeśli spadek nastroju staje się uciążliwy. Krótko mówiąc: szaruga za oknem może przygasić nasz nastrój, ale nie musi odbierać nam dobrego samopoczucia na całą zimę. Wystarczy kilka prostych nawyków, by przetrwać ten czas z większą lekkością – nawet jeśli słońce chwilowo wzięło urlop. Czytaj dalej

Moje granice, mój komfort

Jak komunikować potrzeby w rodzinie i relacjach ? Wyznaczanie granic w relacjach to fundament równowagi między potrzebami naszymi, a potrzebami innych. Prawidłowo postawione granice chronią nas przed przeciążeniem obowiązkami, stresem i zaniedbywaniem własnych pragnień, jednak sam proces ich wprowadzania często jest źródłem wielu nieporozumień i pretensji. Granice to nie mury, które nas izolują, ale mosty, które umożliwiają prawdziwe połączenie – oparte na szacunku, autentyczności i równowadze. Pracując nad nimi, odkrywamy, że wyznaczanie granic to nie tylko akt ochrony, ale także troski i miłości – do siebie i do świata, który nas otacza.  Czym są  nasze granice w relacjach? Granice w relacjach można porównać do tych na mapie. Tylko w przypadku granic interpersonalnych linie te wyznaczamy my sami. Granice wyznaczają emocjonalną, fizyczną i duchową przestrzeń, której potrzebujemy, by żyć w zgodzie ze swoimi wartościami, nie utracić swojej tożsamości i nie stać się zależnym od innych. Gdy utrzymujemy zdrowe granice w naszych relacjach, postępujemy w zgodzie ze swoimi pragnieniami i potrzebami, z jednoczesnym poszanowaniem granic i uczuć innych.   Jak komunikować  potrzeby w rodzinie i  relacjach  Wyznaczanie i szanowanie granic zaczyna się od świadomości własnych potrzeb, wartości i ograniczeń. Kluczem jest otwarta i jasna komunikacja – wyrażanie swoich oczekiwań w sposób spokojny, ale stanowczy, na przykład: „Potrzebuję czasu dla siebie” lub „Nie czuję się komfortowo, gdy tak do mnie mówisz”. Ważne jest, by unikać nadmiernego tłumaczenia się – wystarczy proste „nie”, które nie wymaga usprawiedliwień. Szanowanie granic innych polega na uważnym słuchaniu, akceptowaniu ich odmowy bez presji oraz respektowaniu ich przestrzeni. Warto także pamiętać, że asertywność to umiejętność, którą można rozwijać. Każda sytuacja, w której wyrażamy swoje granice lub je respektujemy, to krok w kierunku zdrowszych relacji. Wyznaczanie granic przynosi wiele korzyści, które znacząco wpływają na jakość naszego życia i relacji. Przede wszystkim, granice pomagają budować zdrowe, autentyczne relacje oparte na wzajemnym szacunku, co sprzyja ich trwałości i jakości. Jasne komunikowanie swoich potrzeb wzmacnia poczucie własnej wartości i daje nam pewność, że mamy prawo do swojej przestrzeni. Dzięki granicom możemy lepiej zarządzać swoim czasem i energią, unikając przeciążenia obowiązkami i znajdując przestrzeń na odpoczynek oraz regenerację. Chronią nas one także przed wykorzystywaniem, zapewniając bezpieczeństwo emocjonalne i fizyczne, a jednocześnie wzmacniają naszą autonomię, pozwalając podejmować decyzje zgodne z własnymi wartościami i priorytetami. Jednak proces wyznaczania granic wiąże się również z pewnymi trudnościami. Możemy napotkać ryzyko odrzucenia przez osoby, które nie akceptują nowych zasad, zwłaszcza jeśli wcześniej nasze granice były słabo określone. Często pojawia się poczucie winy lub dyskomfort, szczególnie jeśli dopiero uczymy się asertywności. Granice mogą prowadzić do konfliktów lub nieporozumień, a czasem nawet do konieczności zakończenia relacji, które są toksyczne lub nie respektują naszych potrzeb. Dodatkowo, ich utrzymanie wymaga konsekwencji i pracy nad sobą, co może być wyzwaniem. Mimo tych trudności, korzyści z wyznaczania granic znacznie przewyższają potencjalne straty. Granice pozwalają nam żyć w sposób bardziej zrównoważony, zgodny z naszymi wartościami, zapewniając poczucie bezpieczeństwa i harmonii w relacjach z innymi oraz z samym sobą. Komunikacja potrzeb to jedno z najważniejszych narzędzi, które pozwalają na zrozumienie naszych wymagań i oczekiwań. Warto przy tym pamiętać, że komunikacja ta musi być skuteczna, czyli jasna, precyzyjna i zrozumiała dla rozmówcy. Ważne jest, aby przedstawiać swoje potrzeby w sposób spokojny i konkretny, unikając jednocześnie oceniania, krytyki i wyrzutów. Magdalena Studzińska  Czytaj dalej

O znaczeniu tradycji i pamięci

Za nami Święto Zmarłych, czas, gdy cmentarze rozświetlają się tysiącem świateł, a wspomnienia o tych, którzy odeszli, stają się szczególnie żywe. To jeden z okresów w roku, kiedy zatrzymujemy się na chwilę w codziennym biegu, by spojrzeć wstecz, ku tym, którzy byli przed nami. Tradycja odwiedzania grobów, zapalania zniczy, składania kwiatów to nie tylko gest pamięci. To most między przeszłością a teraźniejszością. W ciszy cmentarzy kryje się coś więcej niż tylko smutek,  jest tam też wdzięczność. Wspominając przodków, przypominamy sobie, kim jesteśmy i skąd pochodzimy. Ich życie, wybory, poświęcenia i marzenia, wszystko to tworzy część naszej historii, nawet jeśli o wielu szczegółach już nie pamiętamy. Trudno pogodzić się ze stratą. Śmierć zawsze przychodzi za wcześnie, zawsze nie w porę. Ale może właśnie pamięć pozwala nam oswoić to, czego nie da się zrozumieć. Nie chodzi o to, by zapomnieć ból, lecz by nadać mu sens,  zamienić go w czułość, w refleksję, w spokojne „dziękuję”. Ludzie odchodzą, ale zostawiają po sobie ślady, w słowach, gestach, w wychowaniu następnych pokoleń. Tradycja pomaga nam te ślady dostrzec. Daje nam rytuały, dzięki którym możemy przeżywać żałobę, wspominać, ale też wracać do życia z większym spokojem. Bo pamięć o przodkach to nie tylko wspomnienie śmierci to również święto życia. To dowód, że więź między ludźmi nie kończy się wraz z ostatnim oddechem. Dlatego, gdy zapalamy znicz na grobie, niech to będzie nie tylko symbol smutku, ale też wdzięczności. Za to, że mogliśmy być częścią ich świata. Za to, że poprzez nas w słowach, gestach, wspomnieniach, oni wciąż są obecni. foto: pixabay   Czytaj dalej

Wszystkich Świętych, dzień pamięci, zadumy i tradycji

1 listopada w całej Polsce obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych – jedno z najważniejszych świąt w kalendarzu liturgicznym Kościoła katolickiego, a zarazem dzień głęboko zakorzeniony w polskiej kulturze i tradycji. To czas, gdy wspominamy tych, którzy odeszli, odwiedzamy cmentarze, zapalamy znicze i składamy kwiaty na grobach bliskich, wyrażając w ten sposób pamięć, wdzięczność i szacunek. Korzenie i historia święta Początki uroczystości Wszystkich Świętych sięgają pierwszych wieków chrześcijaństwa. Już w IV wieku w Kościele Wschodnim wspominano wszystkich męczenników, którzy oddali życie za wiarę. Z biegiem czasu święto objęło również tych, którzy – choć nie zostali kanonizowani – według nauki Kościoła osiągnęli świętość. W 835 roku papież Grzegorz IV ustanowił 1 listopada oficjalnym dniem obchodów Wszystkich Świętych w całym Kościele zachodnim. Data ta miała symboliczne znaczenie – przypadała po zakończeniu zbiorów i przed nadejściem zimy, kiedy ludzie mieli więcej czasu na modlitwę i refleksję. Tradycje i zwyczaje w Polsce W Polsce uroczystość Wszystkich Świętych ma wyjątkowy charakter. Już od XIX wieku dzień ten łączy się ze zwyczajem odwiedzania cmentarzy. Polskie nekropolie tego dnia rozświetlają się tysiącami płonących zniczy, tworząc niezwykły, niemal mistyczny widok. To symbol nadziei i życia wiecznego. Na grobach składane są kwiaty – szczególnie chryzantemy, które stały się nieodłącznym symbolem listopadowych dni zadumy. W wielu domach wspomina się zmarłych, modli za nich i przekazuje rodzinne historie, by pamięć o przodkach trwała w kolejnych pokoleniach. Dzień Zaduszny – modlitwa za wszystkich zmarłych Warto pamiętać, że dzień po Wszystkich Świętych, 2 listopada, obchodzony jest Dzień Zaduszny (Zaduszki) – święto poświęcone modlitwie za dusze zmarłych, które oczekują zbawienia. Choć czę-sto oba dni są ze sobą łączone, mają odmienne znaczenie: 1 listopada czcimy świętych i błogosławionych, a 2 listopada modlimy się za wszystkich zmarłych. Refleksja i wspólnota W czasach pośpiechu i codziennego zabiegania, uroczystość Wszystkich Świętych jest chwilą zatrzymania – momentem, w którym spotykamy się na cmentarzach nie tylko z rodziną, lecz także z historią i pamięcią o tych, którzy byli przed nami. To także przypomnienie o przemijaniu i o warto-ściach, które warto pielęgnować: miłości, wdzięczności i pamięci.   Czytaj dalej

Trwa przekierowywanie...

Trwa przetwarzanie ...

Twój kłos został poprawnie oddany!

Twój kłos został usunięty!

Wystąpił błąd podczas kłosowania. Twój kłos nie został oddany!

Plik jest zbyt duży, dozwolona wielkośc to max 10MB.

Aktualnie trwa modernizacja sklepu.
Zapraszamy już wkrótce!

Korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.

Zamknij