Talenty i pasje

Pozostałe

0 2

Pozostałe

0 2

Pozostałe

0 3

Rękodzieło

WIELKANOCNE I BOŻONARODZENIOWE ARCYDZIEŁA

WIELKANOCNE I BOŻONARODZENIOWE ARCYDZIEŁA Na Kurpiach jest zwyczaj wicia palm do kościoła na Palmową Niedzielę. Każda Kurpanika własnoręcznie robi kwiaty z kolorowej krepiny, a później bierze pręt z leszczyny, zielone roślinki np. bukszpanu czy jałowca i oplata tym patyk wplatając kwiaty. Im  bardziej misternie wykonane kwiaty, tym palma będzie piękniejsza i godna uwagi. W 1969 roku ksiądz proboszcz ze wsi Łyse ogłosił pierwszy konkurs palm. Tradycyjne sposoby zdobienia palm przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Dotrwały do dziś. Od kilku lat nasze koło postanowiło brać udział w konkursie na najładniejszą palmę. Koleżanki przychodziły już miesiąc wcześniej przed Palmową Niedzielą i robiły kwiaty. W ostatnim tygodniu przynosiły zielone gałązki bukszpanu i jałowca, długi patyk-ok. półtora metra wysokości- i wiły palmę. Jałowiec kłuje, więc czasami musiały zakładać rękawice. W 2014 roku nasza palma zajęła trzecie miejsce i otrzymała pięćset złotych nagrody. W 2015 roku zajęła drugie miejsce i sześćset złotych nagrody. Zrobiłyśmy też wtedy palmę dla p. prezydentowej Barbary Komorowskiej, którą delegacja zawiozła do pałacu prezydenckiego. W 2016 roku otrzymaliśmy wyróżnienie. Oprócz palm malujemy jajka. Są to tzw. pisanki wielkanocne. Najpopularniejsza jest technika malowania woskiem. Inna, to drapanie jakimś ostrym narzędziem. Jeżeli ktoś ma uzdolnienia plastyczne, to spod jego ręki wyjdą prawdziwe cacka-dzieła sztuki. My przed świętami wielkanocnymi zawsze próbujemy swoich sił w malowaniu. Czuwa nad nami koleżanka Jadzia. Jest twórczynią ludową. Przejęła zdolności po swoich przodkach: babci i mamie. Zajmujemy się również koronką i haftem. To potrafi robić wiele koleżanek. Wymieniamy się tylko wzorami. Później nasze prace idą na wystawę- kiermasz, który jest organizowany dwa tygodnie przed Palmową Niedzielą. Przed świętami zaś Bożego Narodzenia dziergamy szydełkiem aniołki, bombki, gwiazdki i różne rzeczy związane z tymi świętami. W kościele wszystkie choinki przystrojone są naszymi pracami. Żłóbek z Panem Jezusem, aż lśni od ich bieli. Zawsze są tłumy ludzi podziwiających nasze arcydzieła, a Jezusek cieszy się, że ma tyle „owieczek” wokół siebie. Tekst: Janina Gosiewska Zdjęcia: Jadwiga Niedźwiedzka, Janina Gosiewska   Czytaj dalej

0 2

Sport

Wycieczka w Kotlinę Warszawską

Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich „Wesołe Nutki” w Kadzidle zorganizowały 1-dniową wycieczkę w Kotlinę Warszawską 11 maja 2016 roku na trasie: Kadzidło – Palmiry – Żelazowa Wola – Niepokalanów – Nieborów – Arkadia – Kadzidło. Pierwszym obiektem do zwiedzania były Palmiry – Miejsce Pamięci. Uczestnicy z wielką uwagą obejrzeli wystawę muzealną, a następnie cmentarz – mauzoleum. Obiekty te upamiętniają tragiczne wydarzenia z II wojny światowej. Palmiry to miejsce symboliczne. Niemcy w czasie wojny przeprowadzili serię 21 masowych mordów, w których zginęło ponad 1700 Polaków i Żydów. Obecnie  Muzeum Pamięci Palmiry jest zmodernizowane, jest tu nietypowe rozwiązanie architektoniczne – umieszczone w czterech szklanych tubusach rosnących sosen, które upamiętniają miejsca egzekucji – pomaga odczuć klimat miejsca. Przez przeszklone ściany obiektu widać cmentarz. Wiele ze zwiedzających z łezką w oczach opuszczała to miejsce. A w księdze pamiątkowej pozostawiono wpis: „W hołdzie pomordowanym – uczestnicy wycieczki seniorów z Kadzidła”. Następnie udaliśmy się do Żelazowej Woli. Tam obejrzeliśmy wnętrze Dworku, w którym urodził się Fryderyk Chopin. Zwiedzający poznali historię przekształcania skromnej oficyny dworskiej w dwór w stylu narodowym, a także założenia modernistycznego parku otaczającego Dom Urodzenia Chopina i wraz z nim stanowiącego pomnik dedykowany kompozytorowi. Dalszym punktem naszej wycieczki był Niepokalanów. Tam obejrzeliśmy obiekt sakralny, w którym każdy indywidualnie podziwiał piękno wnętrza świątyni. Z Niepokalanowa udaliśmy się do Nieborowa, gdzie obejrzeliśmy Pałac Radziwiłłów wraz z ogrodem, oranżerią i Manufakturą Majoliki. Muzeum w Nieborowie powstało 1945 roku. Ówczesny dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie Stanisław Lorentz w porozumieniu wcześniejszym z Radziwiłłem otoczył opieką unikatowy pałac nieborowski i jego zbiory oraz zabytkowy ogród w Arkadii, włączając je niezwłocznie w skład Muzeum Narodowego w Warszawie. To uratowało pałac i jego zbiory przed dewastacją. W pałacu obejrzeliśmy wnętrza rezydencji pałacowej z XVII – XIX wieku i jego kolekcję rzeźb, obrazów, grafiki, mebli, brązów, porcelany, szkła, srebra, zegary, tkaniny i zbiory biblioteczne barokowe. Wokół pałacu znajdują się ogrody barokowe w stylu francuskim regularnym. Ogród został zaprojektowany w ostatniej dekadzie XVII wieku prawdopodobnie przez Tylmana z Gameren i rozbudowany w 70 latach XVIII wieku przez Szymona Bogumiła Zuga. Dominują w nim rodzime gatunki drzew, najbardziej okazałe są 2 platany posadzone ok. 1770 roku. Z wielkim zainteresowaniem obejrzeliśmy Manufakturę Majoliki, która jako jedyna w Polsce kontynuuje tradycje wyrobu majoliki artystycznej. W okresie rozkwitu produkowała ozdobne piece i kominki, wazony i amfory, zardiniczy i wazy, talerze i drobne przedmioty użytkowe i dekoracyjne. Ostatnim punktem wycieczki była Arkadia. Jest to park sentymentalno-romantyczny w stylu francuskim, założony w 1778 roku przez Helenę Radziwiłłową. Księżna rozwijała i komponowała swoje dzieło przez 20 lat. Architektoniczną i ogrodową oprawę opracował Szymon Bogumił Zug przy dużym osobistym zaangażowaniu i udziale księżny. W parku jest wiele budowli antycznych i innych okresów. Zwiedzanie parku rozpoczęliśmy od Świątyni Diany, gdzie są wyryte słowa z sonetu Petrarki „Tutaj odnalazłam spokój po każdej walce”. Udając się w kierunku Grobowca na Wyspie Topolowej minęliśmy Przybytek  Arcykapłana z płaskorzeźbą „Nadzieja Karmiąca Chimerę” i Mur z hermami. Grobowiec składa się z cokołu, korpusu i rzeźby leżącej kobiety z białego marmuru. Pomnik zaopatrzony jest w inskrypcje „I ja jestem w Arkadii” oraz „Stworzyłam Arkadię i w niej spoczywam”. Po drodze podziwialiśmy Akwedukt wzniesiony nad kaskadą wodną. Następnie obejrzeliśmy Cyrk i obelisk Ittara z napisem „W podzięce Augustowi Helena postawiła”. Z kolei obejrzeliśmy Domek Gotycki i Grotę Sybilli wybudowane z głazów narzutowych, nawiązujące do legendarnej Groty Kalipso. Pod koniec zwiedzania obejrzeliśmy Dom Murgrabiego i Łuk Kamienny, który służył jako rama widokowa dla Świątyni Diany. Przy wyjściu zwróciliśmy uwagę na Domek Jana Konopnickiego, syna Marii Konopnickiej, który dzierżawił radziwiłłowskie młyny nad rzeką Skierniewką. Poetka często przebywała w Arkadii a nawet planowała na stałe zamieszkać. Na tym zakończyliśmy nasze zwiedzanie. W autokarze podsumowaliśmy naszą imprezę. Starałam się podkreślić walory przyrodniczo-ekologiczne, wiedzę historyczno-geograficzną, a także wiadomości patriotyczne. We wszystkich zwiedzanych obiektach podkreślaliśmy, że jesteśmy z Kurpiowszczyzny, słynnego Kadzidła i zapraszaliśmy na naszą imprezę folklorystyczną „Wesele Kurpiowskie”. Uczestnikami wycieczki były członkinie KGW z Kadzidła jako organizatorki a także członkinie KGW z Czarni, Chudka oraz Seniorzy z Kadzidła, Dylewa i Baranowa. Chcemy serdecznie podziękować P. Wójtowi Dariuszowi Łukaszewskiemu za wspieranie naszych działań oraz wszystkim uczestnikom wycieczki za wspólne, miłe i serdeczne spędzenie czasu podczas zwiedzania.   Opracowała Barbara Dawidczyk Czytaj dalej

1 2

Trwa przekierowywanie...

Trwa przetwarzanie ...

Twój kłos został poprawnie oddany!

Twój kłos został usunięty!

Wystąpił błąd podczas kłosowania. Twój kłos nie został oddany!

Plik jest zbyt duży, dozwolona wielkośc to max 10MB.

Aktualnie trwa modernizacja sklepu.
Zapraszamy już wkrótce!

Korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.

Zamknij