O nas
Koło Gospodyń Wiejskich - dzisiaj ...
Koło Gospodyń Wiejskich w Lubzinie jest grupą aktywnych iuśmiechniętych pań – gospodyń wiejskich, zamieszkałych w miejscowości Lubzina wgminie Ropczyce. Nasze Koło działa w obecnym kształcie od lutego 2005 r., kiedy została wznowiona jego aktywność. Ożywienie Koła nastąpiło dzięki zaangażowaniu ówczesnego Kierownika Referatu Rolnictwa w Urzędzie Miejskim w Ropczycach pana Władysława Sąsiadka. Doprowadził on do zwołania zebrania, na którym wybrano nowy zarząd Koła Gospodyń Wiejskich w Lubzinie.Przewodniczącą została pani Barbara Rychlicka.
W krótkim czasie na bazie Koła został założony zespół śpiewaczy „Lubzinianki”, który ambitnie przystąpił do działania. Kierowanie zespołem objęła emerytowana nauczycielka muzyki z miejscowej Szkoły Podstawowej w Lubzinie pani Barbara Byś (z domu Miętus). Od tej pory na każdą organizowaną imprezę tj. Dzień Matki, Dzień Seniora, spotkania opłatkowe, pikniki, dożynki, zespół przygotowywał dostosowany tematycznie występ artystyczny. Wielkie zdolności i osobiste ambicje pani Barbary Byś sprawiały, że zespół rozwijał się bardzo dobrze. Wiele występów miał w innych sąsiednich kołach. Niestety nagła choroba nowotworowa i śmierć opiekunki zespołu w 2009 r. ograniczyły znacznie jego działalność.
Zespół istnieje nadal. Gry na akordeonie podjęła się pani Kazimiera Kisiel – siostra nieodżałowanej pani Byś. Dorywczo wtóruje jej pan Stanisław Bokota, utalentowany akordeonista. Niestety nie ma już tak silnej motywacji do działania zespołu jak dawniej, ale ambicją członkiń KGW jest utrzymanie jego istnienia.
W 2008 r. zespół miał okazję spotkać się z panią Marią Grześkowiak, Prezes Klubu Lubzina z Chicago. Były rozmowy, śpiew, łzy wzruszenia. W prezencie od Polonii amerykańskiej zespół „Lubzinianki” otrzymał sprzęt nagłaśniający o wartości około 5 tys. zł.
Koło Gospodyń Wiejskich w Lubzinie prowadzi szeroko pojętą działalność kulturalną, promując naszą miejscowość nie tylko na szczeblu lokalnym, ale również w całym regionie. Słynie przede wszystkim z wspaniałych wypieków, tradycyjnych potraw i nalewek, docenianych na wielu wystawach i konkursach.
Koło aktywnie uczestniczy w życiu sołectwa. Bierze udział w organizacji różnych obchodów, uroczystości i spotkań. Kultywuje tradycje typowe dla lokalnego środowiska takie jak: bramy weselne, „chodzenie po Cyganach” w zapusty, chodzenie z kolędą.
Kolędowanie. 2011 r.Członkinie Koła biorą udział w wielu kursach i szkoleniach takich jak: racjonalne żywienie, dekorowanie stołu, wizaż i makijaż, florystyka, carwing, ozdoby świąteczne.
Koło uczestniczy w licznych wyjazdach m. in. do Boguchwały na Dni Otwarte Ośrodka Doradztwa Rolniczego, na Targi Ogrodnicze czy w różnego typu spotkaniach integracyjnych z innymi organizacjami społecznymi i innymi KGW.
Koło Gospodyń Wiejskich w Lubzinie z sukcesami bierze udział w wielu konkursach wojewódzkich a nawet ogólnokrajowych. Przykładem może być uzyskanie w 2008 r. II miejsca za „Zalewajkę Staropolską” w Konkursie Dziedzictwo Kulturowe Podkarpacia, czy też otrzymanie w 2011 r. wyróżnienia w kategorii napoje za „Proboszczówkę” w Krajowym Konkursie – Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów w Lesku.
Na zdjęciu obok: Przewodnicząca KGW w Lubzinie odbiera nagrodę
za "Zalewajkę Staropolską" z rąk Wojewody Podkarpackiego Mirosława Karapyty. Boguchwała 2008 r.
Członkinie Koła chętnie uczestniczą w imprezach organizowanych przez Centrum Kultury w Ropczycach takich jak: piknik majowy, dożynki, zapusty. W czasie dożynek gospodynie przygotowują wieniec, z którym wędrują do kościoła parafialnego w Lubzinie. Następnie reprezentują z nim nasze sołectwo na dożynkach gminnych w Ropczycach, na mszy św. w pobliskim Sanktuarium Matki Bożej w Zawadzie, a niejednokrotnie także w Radomyślu.
Dożynki gminne. Ropczyce 2007 r.
W miejscowym Domu Strażaka Koło prowadzi wypożyczalnię naczyń kuchennych.
Koło Gospodyń Wiejskich jest otwarte na wszelkie formy współpracy. Jego działania niejednokrotnie łączą się z działaniami Zespołu Szkół, Domu Pomocy Społecznej w Lubzinie czy miejscowego przedszkola, szczególnie podczas organizacji imprez masowych dla środowiska.
Członkinie KGW mają bardzo dużo zapału do pracy, jednak niejednokrotnie napotykają na duże trudności. Jest to związane głównie z brakiem stałej siedziby organizacji. Koło dorywczo korzysta z Domu Strażaka w Lubzinie, jednak nie zawsze jest taka możliwość, ponieważ obiekt ten służy do wielu innych celów. W takich sytuacjach KGW korzysta z pomieszczeń biurowych pana Ludwika Pary. Tym sposobem dzięki jego życzliwości może realizować zamierzone cele i przedsięwzięcia.
Udokumentowaniem omówionej działalności Koła Gospodyń Wiejskich w Lubzinie są zdjęcia zamieszczone w „Galerii”.
Barbara R. z Koło Gospodyń Wiejskich Lubzina
Malwina W.
Piękna historia koła, są Panie bardzo aktywne, a niektóre koleżanki mogą czerpać z energii, jaką z w sobie Panie posiadają. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy :)
2 sty 2018, 09:02:24